Przed godziną 18 w środę, 28 kwietnia, policjanci z Morawicy zauważyli na leśnej drodze w pobliżu miejscowości Nida wrak samochodu.
- Było to całkowicie spalone audi. Jak się okazało, samochód należący do 30-latka z powiatu jędrzejowskiego, został dzień wcześniej skradziony z parkingu w gminie Morawica. Trwają poszukiwania tego, kto ukradł auto, a potem je zniszczył – relacjonował młodszy aspirant Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
W poniedziałek, 3 maja o godzinie 21.30 służby ratunkowe dostały sygnał o pożarze samochodu w Ostrowie w gminie Chęciny, na polnej drodze wiodącej od miejscowości Nida. Kilka kilometrów od miejsca, gdzie znaleziono pierwszy spalony samochód, płonęło porzucone BMW.
- Na podstawie numeru nadwozia ustaliliśmy, że samochód nie jest poszukiwany jako utracony. Ustalamy, kto był jego ostatnim właścicielem i jak samochód znalazł się nocą na bocznej drodze. Na ten moment nie łączymy sprawy BMW z wcześniejszą kradzieżą i spaleniem audi – zapewniał w środę 5 maja młodszy aspirant Karol Macek.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
