Dwa urodzinowe gole "Łysego" w meczu z Wisłą. Młoda Korona przegrała 2:4.

[galeria_glowna]
Popularny "Łysy" wszedł na boisko po przerwie i najpierw w 61 minucie sprytnie uderzył piętką po podaniu testowanego w zespole Dawida Smolarczyka, a kilka minut później zachował się jeszcze lepiej, gdy technicznym uderzeniem po podaniu ze środka po raz drugi pokonał bramkarza Wisły.
Radość Korony nie trwała jednak długo, gdyż trzeciego gola dla Wisły strzelił jeden z czołowych graczy pierwszego zespołu Wisły - Patryk Małecki, a potem idealnie dograł do Maksymiliana Michalskiego i ten ustalił wynik.
Kielczanie nie grali źle, zwłaszcza po przerwie, ale w szeregach Wisły brylował Małecki, który swoją pierwszą bramkę spotkania strzelił w 43 minucie bezpośrednio z rzutu rożnego.

Mecz Korony z Wisłą z ostatniej kolejki rozegrany został awansem (większość odbędzie się w weekend), ale kielczanie zakończą sezon na 7 pozycji z 47 punktami. Wisła będzie 12 - 32 punkty.

- Szkoda, bo nie był to zły mecz w naszym wykonaniu. Ale goście mieli w swoich szeregach Małeckiego i strzelali ładne gole. Nam zabrakło trochę szczęścia i skuteczności - przyznał Włodzimierz Gąsior, który po tym spotkaniu żegna się z pracą w Koronie.

Korona Kielce - Wisła Kraków 2:4 (0:2)
Bramki: 0:1 Rojewski 15, 0:2 Małecki 43, 1:1 Gawęcki 61, 2:2 Gawęcki 65, 2:3 Małecki 70, 2:4 M. Michalski 76
Korona: Miśkiewicz - Jamróz (46. Papka), Świder, Zawłocki, Duda - Lenart (46. Janiec), B. Michalski (70. Jeziorski), Paprocki (46. Smolarczyk), Łuczak (46. Gawęcki), Kaczmarek - Bąk (81. Piwowar)
Wisła: Sypniewski - Czekaj, Żemko (46. Kolanko), Piwowarczyk Szewczyk (89. Karłowicz) - Masiuda, Rojewski (46. Pulka), Małecki, Stanek (82. Kaganek), Kamiński (77. Tomalski) - Hordec (46. M. Michalski)
Kartki: Kamiński, Karłowicz (Wisła). Sędziował: Paweł Młodziński z Mielca. Widzów: 100