Około godziny 16.05 w sobotę kieleccy strażacy dostali informację, że w Borkowie doszło do zderzenia dwóch samochodów, jak się potem okazało – mitsubishi i volkswagena t4.
- Na miejsce pojechały dwa zastępy z jednostki ratowniczo-gaśniczej w Kielcach raz Ochotnicza Straż Pożarna z Sukowa – opowiada Marcin Charuba, rzecznik prasowy kieleckiej państwowej straży pożarnej. – Około kilometra przed miejscem zdarzenia w Borkowie strażacy zauważyli inny wypadek, o którym jeszcze nie było informacji. Przystąpili do działania – dodaje.
W tym przypadku, jak potem ustaliła policja, 28-letnia kobieta kierująca citroenem na leśnym odcinku drogi uderzyła w tył toyoty, w efekcie ten drugi samochód wjechał do rowu. Ucierpiała 51-letnia pasażerka toyoty.
Poważniejsze skutki miał pierwszy wypadek. Z relacji policji wynika, że 44-letni kierowca mitsubishi jadący od Marzysza nie ustąpił pierwszeństwa nadjeżdżającemu od Sukowa volkswagenowi t4. Samochody się zderzyły. Do szpitala odwieziono kierowcę mitsubishi, 15-letnią pasażerkę tego auta, 68-letniego kierowcę volkswagena i 60-letnią pasażerkę busa.
- Strażacy udzielali poszkodowanym pierwszej pomocy – informuje Marcin Charuba. – Zabezpieczali miejsce zdarzenia, odłączyli akumulatory, by nie doszło do pożaru.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?