Dwie starachowiczanki wyrzucały śmieci w lesie. Odpowiedzą za to przed sądem
Sylwia Bławat
Sprawą w sądzie zakończy się dla dwóch kobiet wycieczka autem w podstarachowickie lasy. Panie owe – 66-latka i 59-latka - przyjechały oplem. Ktoś zauważył, jak wyrzucają do lasu śmierci i powiadomił policję.
Na miejsce ruszył patrol, zastał obie kobiety, a one próbowały tłumaczyć, że przyjechały tylko po to, żeby posprzątać i umyć auto.
Policjanci chcieli wystawić mandat, panie jednak odmówiły przyjęcia go, sprawa trafi do sądu.