Dworzec kolejowy w Skarżysku w budowie. Zobacz, co już zrobiono (ZDJĘCIA)

Skarżysko - Kamienna poza eksponatami w Muzeum imienia Orła Białego nie może się pochwalić wieloma zabytkami. Jednym z nielicznych jest dworzec kolejowy, oddany do użytku w 1885 roku, gdy zbudowano kolej Iwangrodzko - Dąbrowską. Budynek poważnie ucierpiał w czasie obu wojen światowych. Potem przez kilkadziesiąt lat nie przechodził poważniejszych remontów. Przebudowę dworca planowano od 2016 roku. Odbyły się konsultacje z mieszkańcami, potem architekci z firmy Pas Projekt zabrali się do pracy. Zadanie nie było łatwe, obiekt jest ogromny. Z 3300 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej aż 900 metrów to pustostany. - Założenia są takie, by dworzec służył nie tylko kolejarzom i pasażerom, ale i mieszkańcom. Powinien być bramą Skarżyska, jego wizytówką - mówił Artur Fojud z PKP S.A.

Już powinien być gotowy

W 2017 roku Paweł Chmielewski, dyrektor projektu zapowiadał, że prace rozpoczną się w drugiej połowie 2017 roku, zakończą w 2018 roku. Tak się nie stało. Przetarg rozstrzygnięto dopiero w 2019 roku i to nie za pierwszym razem. Okazało się, że potencjalni wykonawcy inwestycji żądali ponad dwukrotnie więcej pieniędzy, niż miała na to przeznaczona kolej. Inwestycja zawisła na włosku. W końcu projekt odchudzono i wybrano firmę, koncern SKB, która za 29 milionów 800 tysięcy złotych podjęła się wykonania zadania. Remont rozpoczął się latem ubiegłego roku. Ma się zakończyć do końca bieżącego. Od sierpnia budynek dworca jest nieczynny, postawiono dworzec tymczasowy.

Robota idzie z gazem

Prace postępują. Robotnicy działają wewnątrz budynku. Jak zapewnia kierownik projektu Stanisław Bocheński, historyczne detale zostaną zachowane i wyeksponowane. Estetyka rodem z czasów PRL wreszcie odejdzie w niepamięć. Wszelkie zmiany zostały uzgodnione z konserwatorem zabytków. Skuto tynki, układ pomieszczeń zostanie zmieniony. Na parterze będzie nowy hol z poczekalnią, poczekalnia „cicha”, kasy, biuro administratora obiektu, toalety i lokale komercyjne. Gotowy jest nowy dach, trwa wymiana elewacji zewnętrznej. Zmieni się kolorystyka dworca, co już widać na jednym z odsłoniętych fragmentów budynku. Co ważne, swoje miejsce będzie miała również Izba Tradycji Kolejowej, która ma szansę stać się jedną z atrakcji dworca, bo ma w swoich zbiorach wiele ciekawych eksponatów. Będzie się mieścić nie jak dotąd, na parterze, ale na pierwszym piętrze zabytkowego obiektu. Szybko posuwa się budowa nowego parkingu, po wschodniej stronie torów. Najpierw wyburzono część dawnych warsztatów, dziś jest już ułożona kostka.

Na miarę XXI wieku

Inwestycja będzie bezpieczna dla użytkowników (między innymi dzięki monitoringowi) i wygodna. Cały obiekt zostanie dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Także niewidomych, dla których przygotowano specjalne ścieżki, oraz mapę miasta. W budynku rodzice z małymi dziećmi będą mieli do dyspozycji specjalne pomieszczenie. Będzie też multimedialny system informacji dla podróżnych i wiele innych udogodnień. Budowany parking dla 114 samochodów zostanie wyposażony w stację ładowania aut elektrycznych i ma pełnić funkcję „park and ride”. Turyści będą mogli tam zostawić pojazd i ruszyć na zwiedzanie regionu transportem zbiorowym, choćby nowoczesnym pociągami kolei regionalnych.

Będzie wizytówka miasta

Przebudowa dworca to kolejny krok do zmiany wizerunku osiedla Przydworcowe. Przed budynkiem teren jest już porządnie zagospodarowany, na placu stoi jeden z symboli Skarżyska - ogromna lokomotywa PT - 47. Wygląd szpeci jeszcze bazar „manhattan”, ale w najbliższym czasie ma go zastąpić estetyczna hala targowa, miasto wydzierżawiło już działkę pod jej budowę. Jeśli w końcu miasto przejmie należące do PKP stadion Ruch i park i o nie zadba, ta część Grodu Kolejarzy stanie się wizytówką Skarżyska - Kamiennej.