Pożar hali w Kielcach
- Po dojeździe na miejsce ratowników okazało się, że wewnątrz hali o wymiarach 130 na 80 metrów panuje silne zadymienie. Przed naszym przybyciem ze środka ewakuowało się 103 pracowników - czyli cała zmiana - wyjaśniała starsza ogniomistrz Beata Gizowska, oficer prasowa komendy miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
Strażacy ustalili, że doszło do pożaru szafy z kondensatorami w piwnicy obiektu. - Pracownikom firmy udało się ugasić ogień czterema gaśnicami proszkowymi. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca, odłączeniu zasilania od sąsiednich szaf i na chłodzeniu tej objętej ogniem - wyjaśniała Beata Gizowska.
Jednocześnie też strażacy oddymiali wnętrze hali. Na koniec detektorami sprawdzono czy w środku pomieszczenia nie ma toksycznych i niebezpiecznych gazów.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?