[galeria_glowna]
Na trop dziadków wpadła przed kilkoma laty Katarzyna Hodurek-Kwiek z muzeum. W krakowskiej Dessie spotkała dziadka, którego chętnie włączyłaby do zbiorów muzeum. Należał on do krakowskiego kolekcjonera, Adriana Winiarskiego, który w domu miał jeszcze ciekawsze okazy. Dzięki Ministerstwu Kultury, za 25 tys. zł udało się kupić większość z nich.
W tym roku do kieleckiego muzeum zgłosił się inny kolekcjoner . Jacek Koźlik z Polanicy Zdroju wyczytał o zbiorach kieleckiej placówki i zaproponował sprzedaż swojej kolekcji. Dzięki połączeniu obu zbiorów Kielce dysponują największą kolekcją orzechowych dziadków w Polsce. Są dziadki z wielu krajów świata: Ukrainy, Węgier, Austrii, Niemiec, obu Ameryk, Anglii, Tajwanu, Chin, Czech, Słowacji, Chorwacji i Rosji, w sumie blisko 400.
Wystawę "Dziadki! Do orzechów!" można oglądać w muzeum do końca marca 2011 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?