W Świetlicy Jutrzence w Staszowie zebrało się blisko 40 osób z 9 placówek w gminie Staszów wspólnie realizujących projekt "Nie ma nudy jest cajon". Każda placówka przywiozła swój, własnoręcznie zrobiony cajon - instrument w stylu bębna, a dzieciaki ze świetlic uczyły się na nim grać.
Piotr Stefański ze swoją paczką ze Studium Instrumentów Etnicznych dał popis tego, co można robić mając do dyspozycji kilka cajonów i osoby chętne do kreatywnego spędzenia czasu. Dla wielu z uczestników były to pierwsze w życiu lekcje gry, ale ukryte talenty szybko wyszły na światło dzienne. Dzieciaki już po godzinie warsztatów zagrały premierowy utwór na 27 instrumentów. Było czuć pasję i moc wspólnego rytmu.
- Energia udzieliła się wszystkim i mamy nadzieję, że starczy jej w dalszym etapie działań. Przed nami zajęcia w każdej ze świetlic, a potem działamy z grupą najbardziej zaangażowanych, by wspólnie dać koncert w maju. Przed nami także malowanie zbudowanych cajonów i nauka warsztatowa - mówi Jacek Piwowarski ze Stowarzyszenia "Dolina Kacanki".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?