Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziecko nabite na widły, ucięte głowy na sztachetach. Kontrowersyjny pomnik stanie w Kielcach?

Paula Goszczyńska
Paula Goszczyńska
Archiwum SWAP w Nowym Jorku
Dziecko nabite na widły oraz odcięte głowy osadzone na sztachetach płotu – pomnik upamiętniający ofiary rzezi wołyńskiej, który miałby stanąć w Kielcach budzi ogromne kontrowersje. Część osób twierdzi, że jest zbyt dosłowny i drastyczny, by znajdował się w miejscu dostępnym dla wszystkich. Niektórzy podkreślają, że przecież tak wygląda historia i nie należy jej zakłamywać. Czy faktycznie ogromna figura stanie w stolicy województwa świętokrzyskiego?

Pomnik „Rzeź Wołyńska” ma 14 metrów wysokości i jest naprawdę okazały. Centralnym elementem jest orzeł w koronie, na którego skrzydłach znajdują się nazwy miejscowości, w których Ukraińska Powstańcza Armia dokonała mordów na Polakach. W piersi orła wycięto krzyż. Widoczne są także trójzębne widły przebijające dziecięce ciało. U podstawy widać grupę osób. To ojciec, matka z niemowlęciem na ręku i dwoje dzieci. Za nimi płot, na który nabito dziecięce główki. Jedna leży na ziemi. Dolną część pomnika spowijają płomienie.

„Jak to wytłumaczyć dzieciom?”
Z naszą redakcją skontaktował się mężczyzna pragnący zachować anonimowość. Twierdził, że na temat pomnika wyraża zdanie nie tylko swoje, ale także współpracowników i znajomych. - Uważam, że taka figura nie powinna u nas stanąć. Po pierwsze nie rozumiem, dlaczego akurat Kielce. Dlatego, że wiele innych miast się nie zgodziło? - zastanawia się czytelnik. - Pomnik jest moim zdaniem zbyt kontrowersyjny. Są na nim pokazane bardzo drastyczne sceny, które bardziej wrażliwym odbiorcom oraz dzieciom nie powinny być pokazywane. Naprawdę można to było zrobić inaczej, bardziej symbolicznie i delikatniej. Taka forma sprawi jedynie, że stosunki polsko-ukraińskie tylko się pogorszą. To, że rzeź wołyńska była bardzo brutalna wiedzą wszyscy, ale niekoniecznie powinny na to patrzeć dzieci. Jak im wytłumaczyć głowy nabite na sztachety, albo ciało nabite na widły? Jesteśmy przeciwni temu, aby pomnik stanął w Kielcach – podsumowuje mężczyzna.

Inicjatorem upamiętnienia rzezi wołyńskiej pomnikiem jest Stowarzyszenie Weteranów Armii Polskiej w Ameryce. Autorem pomnika jest mieszkający w USA polski rzeźbiarz Andrzej Pityński. "Monumentalny pomnik Rzeź Wołyńska będzie wymownym symbolem pamięci Narodu Polskiego o zbrodni ludobójstwa dokonanej na polskiej ludności wschodnich terytoriów II Rzeczypospolitej. Stanie w Polsce, by nigdy Polacy nie zapomnieli o swoich rodakach, którzy w bestialski sposób zostali zamordowani w latach 1942-1945 tylko dlatego, że byli Polakami i katolikami. Będzie świadectwem pamięci o tych setkach tysięcy niewinnych ofiar, głównie matek, starców i dzieci, którzy zostali pomordowani na naszych Kresach Wschodnich przez Organizację Nacjonalistów Ukraińskich i jej zbrojne ramię UPA - Ukraińską Powstańczą Armię" - uzasadniło stowarzyszenie na swojej stronie.

Czy w Kielcach znajdzie miejsce?
Okazało się jednak, że wiele polskich miast sprzeciwiło się postawieniu pomnika. Od kilku monument czeka na swoje miejsce, którego… wciąż nie ma. Czy znajdzie je w Kielcach?

Maciej Bursztein, radny Miasta Kielce osobiście wybrał się do Gliwic, by na własne oczy zobaczyć pomnik „Rzeź Wołyńska”. - Myślę, że nie trzeba aż tak dosłownie pokazywać historii. Można to zrobić znacznie subtelniej. Zresztą są pomniki, które obrazują większą tragedię i są po prostu arcydziełem. Przykładem może być chociażby Pomnik Pomordowanych Żydów Europy w Berlinie. Jestem przeciwny tak drastycznemu pomnikowi, zwłaszcza, że ponad 10-metrowy monument z nabitym na widły dzieckiem całkowicie zdominuje przestrzeń – wyjaśnia Maciej Bursztein.

Danuta Papaj, wiceprezydent Kielc przyznaje, że sprawa jest znana. - Pomnik był proponowany już w kilku innych miastach i nie został przyjęty. Problemem faktycznie jest dość kontrowersyjny wygląd monumentu – mówi Danuta Papaj. - Na razie nie wpłynęło do nas żadne zapytanie w tej sprawie, nie ma żadnego pisma dotyczącego przyjęcia pomnika. Jeżeli jednak by się pojawiło, to odpowiedź pana prezydenta będzie prawdopodobnie podobna do odpowiedzi włodarzy pozostałych miast. Jego konstrukcja mogłaby wzbudzić duże wzburzenie wśród mieszkańców – dodaje.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie