[galeria_glowna]
Okazję do zapoznania się z wieloma modelami drukarek 3D i ich działaniem mieli kielczanie dzięki oryginalnej imprezie, która ściągnęła do stolicy województwa fanów tej branży, między innymi z Lublina, Wrocławia i Warszawy. Eksperci pomagali młodszym kolegom, udzielali porad początkującym. We Wspaku mogli odnaleźć się także laicy, którzy podpytywali wystawców o zasady działania tych nietypowych drukarek. - Technologia polega na osadzaniu topionego materiału. Działają podobnie jak zwykłe drukarki, tylko zamiast tuszu nanosi się tworzywo warstwami, jedna za drugą - tłumaczy Piotr Kalinowski, wystawca z Warszawy.
Można było zobaczyć proces tworzenia przestrzennych wydruków i jego imponujące efekty. O tym jak stworzyć takie dzieło opowiadał także Paweł Twardo, który razem z Piotrem prowadzi RepRapForum.pl, polski portal druku przestrzennego. Ich stoisko należało do jednych z najbardziej obleganych. - Najpierw wykonujemy serię skanów przedmiotu, które później składamy w programie komputerowym do modelowania - wyjaśnia wystawca, który prezentował przestrzenny wydruk… własnej głowy. - Proces drukowania tego modelu trwał 37 godzin, ale jesteśmy w stanie go wykonać cztery razy szybciej - zapewnia.
Prezentacjom towarzyszył panel dyskusyjny. W programie spotkania były wykłady między innymi na temat "Jak zbudować drukarkę i nie zwariować", a także "Incubator, czyli jak wydrukowałem siebie".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
