Wszyscy musieli zmierzyć z trzema nadmuchanymi gigantycznymi torami przeszód, na których trzeba było wykazać się nie tylko szybkością i zwinnościa, ale również sprytem i odwagą.
- Czują się trochę jak dziecko, bo zabawa jest super. Choć duch rywalizacji udziela się wszystkim - mówił tuż po zakończeniu jednego z biegów członek zwycięskiej drużyny, Paweł Papaj.
Drugie miejsce zajęła drużyna marketingowców, za nimi uplasowali się dziennikarze, miejsce czwarte przypadło gospodarzom turnieju - zespołowi Fit Weekendu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?