Dziesiąte urodziny Koła Gospodyń Wiejskich w Wólce Bodzechowskiej. Zobacz zdjęcia

Jak mówi prezes koła, Maryla Matyka, są bardzo aktywne, tak jak w nazwie. - Dożynki, kiermasze wielkanocne i bożonarodzeniowe, nasz autorski pomysł „wianki na Bilówce”, wszelkiego rodzaju wycieczki i wyjazdy – wylicza działania.

Panie mają także swój hymn pod tytułem „Wioska”.
- Mamy w naszym kole koleżankę Helenę Połetek, która jest poetką. Pisze do znanych melodii swoje słowa, dlatego też i śpiewamy – dodaje pani Maryla.

Były życzenia, pokaz multimedialny i zabawa taneczna. Wśród zaproszonych gości był Jerzy Murzyn - wójt Bodzechowa, Małgorzata Sobieraj - sekretarz, Piotr Maj – radny, Jacek Bil – właściciel Bilówki, Monika Jabłońska – przewodnicząca Stowarzyszenia Kół Gospodyń Wiejskich gminy Bodzechów oraz przedstawiciele kół z gminy.

Koło powstało w 2012 roku i liczy dziewiętnaście osób. W kole działa także jeden pan, który zawsze chętnie pomaga. - Mamy bardzo dużo osób wspierających nasze działania, co bardzo nas cieszy – mówi przewodnicząca koła.

Pomysł założenia koła zrodził się wiele lat temu.
– Z takim pomysłem wyszła nasza była radna, Hanna Masternak. Rozwiesiłyśmy zaproszenia dla kobiet żeby przyszły i najpierw właśnie Hania nas gościła w domu – opowiada o początkach koła prezes. - Później Wandzia Kaleta nas zaprosiła do siebie i tam się spotykałyśmy przez osiem lat, aż doczekałyśmy się świetlicy, którą wybudował nam wójt w Przyborowie. Tam się od dwóch lat spotykamy – dodaje.

W ramach swojej działalności panie organizują mnóstwo wydarzeń, których cel jest jeden: integrować społeczność lokalną.
Pikniki rodzinne, spotkanie z Mikołajem i Sylwester pod gwiazdami w lesie, na który przychodzi bardzo dużo osób, wymiana ubrań oraz książek to wszystko już robią, a pomysłów na przyszłość jest mnóstwo. Już planują jesienne spotkania przy kawie z dobrą książką.

Jako pierwsze w gminie, panie wprowadziły do kalendarza imprez Wianki w noc świętojańską. Jak opowiada pani Maryla, panie ubierają się na biało, zakładają wianki. Wszystko odbywa się nad zalewem Bilówka, jest puszczanie wianków a dzieci szukają kwiatu paproci, jest ognisko i wspólne tańce. Od wielu lat Koło kultywuje też tradycję lepienia pierogów w Trzech Króli, co ma przynieść pieniądze przez cały rok.

Jesienią Kobiety Aktywne z Wólki Bodzechowskiej, planują zorganizować „Dzień kapelusza” czyli spotkanie, podczas którego każda z pań przynosi kapelusz przystrojony ciekawymi elementami na przykład kwiatami i liśćmi. Planują także spotkania przy kawie i herbacie, będzie to czas żeby poczytać książkę, obejrzeć film lub potańczyć.