Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziewczyny mieszkającej w budzie dla psa, nie zapomni nigdy! Magdalena Gościniewicz w poruszającym wywiadzie

Paulina Baran
Paulina Baran
Magdalena Gościniewicz z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Kielcach otrzymała Świętokrzyskiego Anioła Dobroci w kategorii indywidualnej. Pani dyrektor opowiedziała nam poruszające historie.
Magdalena Gościniewicz z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Kielcach otrzymała Świętokrzyskiego Anioła Dobroci w kategorii indywidualnej. Pani dyrektor opowiedziała nam poruszające historie. Dawid Łukasik
- Najbardziej zapadła mi w pamięć kobieta, która spała w budzie psa, nie miała zapewnionego dostępu do toalety, kuchni, czy innych pomieszczeń w domu. Była niedożywiona i zapchlona - wyznaje laureatka tytułu Świętokrzyskiego Anioła Dobroci 2022 w kategorii indywidualnej, szefowa Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Kielcach, Magdalena Gościniewicz. Zobaczcie, z jakimi sytuacjami muszą mierzyć się pracownicy socjalni.

Dziewczyny mieszkającej w budzie dla psa, nie zapomni nigdy! Szefowa kieleckiego MOPR-u, Magdalena Gościniewicz w poruszającym wywiadzie

Jako dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie ma Pani, razem ze swoimi pracownikami, styczność z ludźmi z różnych środowisk, często widzą Państwo ogromną biedę, ale też patologię. Jakie sytuacje najbardziej zapadły Pani w pamięć?

Tak to prawda, na co dzień spotykamy się z sytuacjami, które na długo pozostają w naszej pamięci, zmuszają do przemyśleń, refleksji, ale też do podejmowania szybkich decyzji i działania. Razem z moimi współpracownikami uczestniczyłam w niezliczonej liczbie interwencji, na przykład: powodzie, pożary, zabezpieczenie dzieci, zabezpieczenie osób starszych, samotnych i niepełnosprawnych. Podejmowaliśmy działania w okresie pandemii wirusa SARS COV – 2. Obecnie służymy pomocą obywatelom Ukrainy, którzy w wyniku działań zbrojnych zmuszeni byli do opuszczenia swojej ojczyzny.

Mnie osobiście najbardziej w pamięć zapadła interwencja, podczas której zabezpieczaliśmy młodą dziewczynę, niepełnosprawną w stopniu znacznym ze względu na opóźnienie umysłowe. Kobieta po śmierci rodziców mieszkała z dwójką starszych braci, którzy uzależnieni byli od alkoholu. Z uwagi na uzależnienie bracia nie byli w stanie sprawować odpowiedniej opieki nad siostrą. W rodzinie dochodziło do przemocy fizycznej i psychicznej. Kobieta spała w budzie psa, nie miała zapewnionego dostępu do toalety, kuchni, czy innych pomieszczeń w domu. Była niedożywiona i zapchlona. Interwencja była niezwykle trudna z uwagi na fakt, że bracia kobiety znajdowali się w znacznym stopniu upojenia alkoholowego. W takich sytuacjach nieoceniona jest pomoc policji, z którą na co dzień pracujemy. Kobieta zabezpieczona została w jednym z ośrodków wsparcia.

Niezwykle trudne są interwencje, podczas których zabezpieczamy małoletnie, często kilkutygodniowe dzieci. Takie sytuacje zapadają w pamięci na długi czas. Bardzo trudno jest wtedy działać bez emocji, trudno do końca być w pełni profesjonalnym. Trudnymi dla mnie są również sytuacje, w których dowiaduję się o śmierci naszych klientów, przeważnie tych, którzy poprzez podjęte przez nas działania usamodzielnili się, znaleźli pracę, prawidłowo funkcjonują w środowisku. Często wspólnie z pracownikami wspominamy takie osoby. Pamiętam agresywnych klientów, którzy rzucali sprzętami biurowymi, ubliżali nam, niejednokrotnie dochodziło z ich strony do rękoczynów.

W naszej pracy jest również wiele radosnych chwil. Dostarczają nam ich osoby, którym udało się „wyjść na prostą”. To niepijący alkoholicy, którzy założyli rodziny, podjęli zatrudnienie. To osoby, które doświadczały przemocy i dzięki naszym staraniom udało im się „uwolnić” od oprawcy. To osoby bezdomne, które wyszły z kryzysu bezdomności. To matki, które „odzyskały” dzieci umieszczone wcześniej w pieczy zastępczej. To osoby starsze, często niepełnosprawne, które nie mogły samodzielnie funkcjonować w środowisku, a dzięki naszym staraniom zostały umieszczone w placówkach wsparcia, gdzie odzyskały radość życia. Bardzo ważne i wzruszające są dla mnie spotkania z takimi osobami. Ich świadectwo życia przed uzyskaniem pomocy, a życia w chwili obecnej jest dla mnie zawsze bardzo cenne. Takie spotkania dają motywację do dalszej ciężkiej pracy na rzecz osób tego potrzebujących.

Otrzymała Pani prestiżowy tytuł Anioła Dobroci, już sama nazwa zobowiązuje. Była Pani zaskoczona tak pięknym wyróżnieniem?

Oczywiście, że byłam zaskoczona, że zostałam doceniona przez Kapitułę Plebiscytu. Nie spodziewałam się, że wyróżnienie trafi do moich rąk, tym bardziej, że znalazłam się w tak szanownym gronie nominowanych. Nagroda, którą otrzymałam ma dla mnie ogromne znaczenie. 40 lat mojej pracy zawodowej poświęciłam na rzecz niesienia pomocy mieszkańcom naszego miasta. Dla mnie wyróżnienie nagrodą Anioł Dobroci stanowi dowód na to, że praca jaką włożyłam na rzecz osób tego potrzebującym została zauważona i doceniona - jest to niezmiernie satysfakcjonujące i mobilizujące mnie do dalszej pracy. Mam świadomość tego, iż wyróżnienie to nie tylko wynik mojej pracy. To również ciężka praca wszystkich pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Kielcach, to współpraca z władzami Miasta Kielce oraz ich przychylność do działań, które podejmuję. Zawsze mogę liczyć na wsparcie i zrozumienie ze strony Prezydenta Miasta Bogdana Wenty oraz Pani Bożeny Szczypiór, Pierwszego Zastępcy Prezydenta Miasta.

Czasem, kiedy dochodzi do tragedii, wszyscy pytają, gdzie byli pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, tymczasem ja chciałabym przypomnieć historię, którą opisywałam kilka miesięcy temu. Sprawa dotyczy starszej kielczanki, która przyszła do naszej redakcji błagać o pomoc. Okazało się, że  mieszka w skandalicznych warunkach, jej dom grozi zawaleniem, a przez dziurę w suficie kapie deszcz... Pamiętam, że kiedy wykonałam telefon do Pani, zorganizowała Pani błyskawiczną pomoc, pracownicy Ośrodka już na drugi dzień znaleźli schronienie dla starszej kobiety. Jak Pani wspomina tę sytuację oraz inne, w których udało się Państwu tak pięknie pomóc? Jak ludzie reagują na Wasze wsparcie?

Pracownicy socjalni nie są w stanie dotrzeć do wszystkich osób tego potrzebujących. Często osoby takie nie zgłaszają się bezpośrednio do ośrodków pomocy społecznej. Spowodowane jest to niekiedy wstydem, niekiedy brakiem wiary w to że zostanie im udzielona profesjonalna pomoc. Dlatego tak ważne są zgłoszenia sąsiadów, rodziny, czy tak jak w Państwa przypadku mediów. Zapewniam, że w przypadku zagrożenia zdrowia, czy życia mieszkańców działamy naprawdę szybko. W swych zasobach mamy mieszkania interwencyjne, gdzie możemy zakwaterować osoby tego potrzebujące. Podpisane mamy również umowy z barami, jadłodajniami, które zabezpieczają wyżywienie takich osób. Sytuacja, którą Państwo opisaliście znalazła swe szczęśliwe zakończenie. W swej pracy korzystamy z pomocy policji czy straży miejskiej. To również zaangażowanie tych służb wpływa na końcowy efekt działań, które prowadzimy. Zaznaczam, że wszystkie zgłoszenia, również te anonimowe, traktujemy niezwykle poważnie i podejmujemy działania adekwatne do sytuacji.

Chciałam też zapytać, jak radzicie Państwo Sobie z ogromną ilością pracy - wniosków różnorakie dodatki - węglowy, osłonowy, czy inne jest chyba teraz mnóstwo?

Praca Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Kielcach nie polega tylko na niesieniu pomocy osobom tego potrzebującym. To również dodatkowe zadania z zakresu administracji rządowej nałożone na Ośrodek Uchwałami Rady Miasta. Mam to szczęście, że pracuję z profesjonalną kadrą Ośrodka, która nie boi się podejmować nowych wyzwań, zawsze podejmuje dodatkowe czynności. Mam świadomość, że często wiąże się to z pracą do późnych godzin nocnych, czy w dni wolne od pracy. Zawsze mogę liczyć na pomoc mojej najbliższej współpracownicy zastępcy dyrektora Kasi Wójcik, którą mogę obudzić o każdej porze nocnej. Jest zawsze gotowa do pomocy. Czuję się pewniej, gdy również kierownicy komórek organizacyjnych są gotowi do współdziałania o każdej porze dnia i nocy.

Bardzo ważną rolę odgrywa w naszej pracy Pan Prezydent Bogdan Wenta i oczywiście bezpośredni nasz zwierzchnik Pani Prezydent Bożena Szczypiór. Osoby te zawsze sprzyjają naszym działaniom. Pani Skarbnik zawsze znajdzie pieniądze, żeby nas wesprzeć. Dobrze również układa się współpraca z Radą Miasta Kielce. Radni najczęściej popierają projekty naszych uchwał. Wielkim naszym wsparciem jest Komisja Rodziny i Polityki Społecznej Rady Miasta Kielce pod przewodnictwem przewodniczącej Pani Marianny Noworyckiej-Gniatkowskiej. Bardzo dziękuję byłym dyrektorom i byłym Prezydentom za wsparcie i życzliwość. Dlatego za Państwa pośrednictwem chciałam serdecznie podziękować moim współpracownikom za ich zaangażowanie i bezinteresowną chęć do pracy. To dzięki nim wszystkie zadania nałożone na Ośrodek realizowane są bez zbędnej zwłoki.

Proszę jednak może też zdradzić coś o sobie

Mieszkam w Kielcach razem z mężem i dwoma kotami. Niekiedy dokwaterowuje się do nas wnuczka Maja. Mam dwóch synów, którzy już dawno założyli rodziny. Jestem babcią czterech wnuczek.

Jaką jest Pani osobą w pracy, a jaką poza pracą?

Zarówno w pracy jak i poza nią staram się być osobą empatyczną, sprawiedliwą. Nie wiem, czy to z racji wykonywanej pracy, czy cech charakteru jestem wyczulona na krzywdę innych. Dlatego nawet w godzinach wolnych od pracy, często czuję się jakbym w niej była. Tym bardziej, że tak naprawdę funkcja, którą pełnię zmusza mnie do bycia dostępną przez 24 godziny na dobę. To właśnie w godzinach popołudniowych, czy nocnych zdarzają się nam najtrudniejsze interwencje, gdyż w tych godzinach utrudniony jest dostęp do różnych form pomocy – mam tu na myśli psychologa, ośrodki wsparcia dziennego i tym podobne.

Jakie ma Pani hobby, marzenia? Co zrobiła Pani w życiu najbardziej szalonego?

Moim hobby jest moja działka. Uwielbiam na niej przebywać. Sadzę kwiaty, później je pielęgnuję. To tu odpoczywam i nabieram sił do dalszej pracy. Jeśli chodzi o drugą część pytania, to nie zdradzę Państwu co zrobiłam w życiu najbardziej szalonego. Artykuł pewnie przeczytają moje wnuczki, a to ja mam być dla nich przykładem, osobą poważną i odpowiedzialną. Nie mogę im dawać złego przykładu.

Świętokrzyski Anioł Dobroci

Nagroda „Świętokrzyski Anioł Dobroci” na stałe wpisał się w architekturę wydarzeń województwa świętokrzyskiego. Uhonorowani są ci , którzy nie ograniczają swej pracy do działań wynikających z „ustawowego katalogu”, ale dodatkowo swą opieką, miłością oraz cierpliwością wspierają i niosą pomoc ludziom, którzy znaleźli się na zakręcie swojego życia, stracili wiarę i motywację do zmian, dotknęła ich choroba i cierpienie, a więc znajdują się w sytuacji, której swoimi siłami nie są w stanie podołać. Nagroda ma na celu uhonorowanie, wyróżnienie oraz promocję instytucji pomocy społecznej, organizacji pozarządowych i stowarzyszeń, a także osób fizycznych szczególnie silnie zaangażowanych w działalność pomocową na rzecz rodzin i osób znajdujących w trudnej sytuacji życiowej.

– Samorząd Województwa Świętokrzyskiego co roku przyznaje nagrodę Świętokrzyskiego Anioła Dobroci, aby doceniać tych, którzy widzą potrzebujących. To prestiżowe wyróżnienie i nagrodzenie tych osób, które każdego dnia podnoszą standardy polityki społecznej, które w swojej codziennej pracy robią coś więcej na rzecz rodzin i osób z trudnościami, niezaradnych życiowo, z niepełnosprawnościami, starszych, bezdomnych – mówiła podczas uroczystości wicemarszałek Renata Janik.

Nagrody Świętokrzyskie Anioły Dobroci są przyznawane w dwóch kategoriach – indywidualnej oraz zespołowej. W tym roku wyróżnienie w kategorii zespołowej trafiło do Domu Pomocy Społecznej Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia świętego Wincentego a Paulo w Kurozwękach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie