Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzikie objazdy remontowanego fragmentu ulicy 1 Maja, uprzykrzają życie mieszkańców

/ka/
Na ulicy Ślichowickiej w Kielcach obowiązuje ograniczenie tonażu do trzech i pół tony, ale kierowcy, którzy tą drogą "na dziko” objeżdżają remontowaną 1 Maja, nie zważają na to.
Na ulicy Ślichowickiej w Kielcach obowiązuje ograniczenie tonażu do trzech i pół tony, ale kierowcy, którzy tą drogą "na dziko” objeżdżają remontowaną 1 Maja, nie zważają na to. D. Łukasik
- Samochody, które z powodu remontu nie mogą przejechać ulicą 1 Maja, jadą naszą drogą. Rujnują nam jezdnię i zatruwają życie, zwłaszcza ciężarówki - skarżą się mieszkańcy ulicy Ślichowickiej w Kielcach.

- Nie zważają na ograniczenie, a na naszej ulicy takie obowiązuje - do trzech i pół tony. Niszczą nawierzchnię, połamane są nawet krawężniki. Nie mówiąc już o niesamowitym huku i kurzu. To już trwa kilka tygodni. Jest znak zakazujący objazdu naszą ulicą, ale ustawiono go za daleko - denerwują się kielczanie. Podkreślają, że interweniowali w Straży Miejskiej, na policji i wysłali pismo do Miejskiego Zarządu Dróg. - Wszystko na nic, nadal przeżywamy koszmar - kwitują zrezygnowani.

Ich problem jest znany w kieleckim MZD. - Podobne sygnały docierają do nas również z ulicy Przemysłowej, tamtędy także kierowcy urządzają sobie dziki objazd remontowanego fragmentu ulicy 1 Maja, od Częstochowskiej do Ślichowickiej - przyznaje Jarosław Skrzydło, rzecznik MZD w Kielcach. Podkreśla, że wyznaczony objazd prowadzi ulicami Hubalczyków, Łódzką i Skrzetlewską. - Są ustawione odpowiednie znaki i bariery, niestety kierowcy lekceważą to oznakowanie. A ulice, którymi jeżdżą, nie są przystosowane do tego, żeby przemieszczały się po nich samochody ciężarowe - mówi Skrzydło.

Zapowiada, że ustawione zostaną dodatkowe bariery, żeby skłonić kierowców do objazdu remontowanego odcinka 1 Maja wytyczonymi drogami. - Ponadto bariera, która stoi na ulicy 1 Maja, przy skrzyżowaniu ze Ślichowicką, zostanie przesunięta dalej w kierunku skrzyżowania z Hubalczyków - deklaruje rzecznik MZD. Ma to spowodować, że samochody nie będą tak nagminnie wjeżdżać w Ślichowicką.

W tym rejonie częściej będą się również pojawiać patrole policyjne, o czym zapewnia Grzegorz Dudek, rzecznik świętokrzyskiej policji. - Tamten teren będzie monitorowany. Apelujemy także do mieszkańców o zgłaszanie nam konkretnych przypadków łamania przepisów - mówi Dudek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie