Effector Kielce rozegra awansem meczu 25. kolejki z Asseco Resovią Rzeszów. W środowym pojedynku szkoleniowiec gospodarzy będzie miał do dyspozycji taką samą kadrę, jak w sobotniej konfrontacji z AZS Częstochowa (Effector przegrał 2:3 - przyp. red.). Możliwe, że w ataku podobnie, jak w sobotę zobaczymy nominalnego środkowego bloku Mateusza Bieńka.
Rzeszowianie do Kielc przyjadą po zwycięstwo. Mistrzowie Polski, którzy cały czas walczą z PGE Skrą Bełchatów o zajęcie drugiego miejsca w tabeli po fazie zasadniczej, nie mogą sobie pozwolić nawet na stratę seta. - Wyjdziemy walczyć, o jak najlepszy rezultat. Wszyscy zawodnicy muszą wznieść się na wyżyny swoich możliwości - mówił Dariusz Daszkiewicz, trener Effectora.
Do zdrowia po kontuzji barku powraca powoli przyjmujący Adrian Buchowski. - Dobrą informacją dla mnie jest to, że mogę wznawiać treningi. Bark jest już wyleczony. Powoli powinienem wracać do pełni sił. Wierze w to, że zagramy dobry mecz z Resovią - mówił zawodnik kieleckiej drużyny.
Podczas środkowego spotkania kielecki klub i fundacja DKMS Polska przeprowadzą akcję „Zaserwuj Komuś Życie - Zostań Dawcą Szpiku”. Wolontariusze będą zbierać deklarację oraz materiał genetyczny od potencjalnych dawców szpiku. Mogą je oddać wszystkie zdrowe osoby w wieku od 18 do 55 lat.
Klub przygotował atrakcję dla kibiców. Podczas meczu po trybunach kieleckiej hali przemieszczał się będzie profesjonalny fotograf, który wykona pamiątkowe zdjęcia wszystkim chętnym. Później prześle je drogę elektroniczną do zainteresowanych osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
