Ekspertka: Warto zacząć planować przyszłe wakacje już teraz. Dlaczego?

- Oferty last minute od zawsze cieszą się dużą popularnością i nie ma w tym nic zaskakującego. Nie każdy lubi, czy może zaplanować swój urlop z większym wyprzedzeniem i nie chodzi tu wcale o pandemię koronawirusa, ale o styl życia i podróżowania. Miłośnicy „lastów” w serwisie Wakacje.pl zawsze znajdą ciekawą ofertę, pod warunkiem, że są elastyczni i nie zależy im na konkretnym hotelu, regionie, czy kierunku- tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press Marzena German, Wakacje.pl.- To nie znaczy jednak, że kupią ją w najniższej dostępnej cenie- dodaje.

Ekspertka tłumaczy, że jeśli naszym celem jest zapłacić za wyjazd możliwie najmniej, nie warto czekać z rezerwacją do ostatniej chwili - szczególnie w popularnych terminach wyjazdów jak wakacje, święta, długie weekendy czy ferie. - Ceny wcale nie spadają na kilka dni przed wylotem, co potwierdziły analizy portalu- dodaje.

Przedstawiciele portalu Wakacje.pl podają, że latem zaobserwowana ciekawy trend: im mniej czasu pozostawało do wylotu, tym było drożej. W analizie ujęto ceny hoteli w Turcji, Grecji, Hiszpanii i w Egipcie – kierunków najczęściej wybieranych przez klientów. Pod uwagę wzięto wyjazdy z terminem wylotu w połowie sierpnia, czyli w szczycie sezonu i przeanalizowano, ile kosztowała ta sama wycieczka przy zakupie na 3-4 tygodnie przed rozpoczęciem podróży, na dwa tygodnie i na kilka dni wcześniej.

Dla przykładu portal podaje obiekty popularnej sieci Eftalia na Riwierze Tureckiej. - W przypadku 5-gwiazdkowego Eftalia Marin z wylotem z Katowic w połowie sierpnia z wyżywieniem ultra all inclusive różnice w cenie przy rezerwacji na 15 dni przed wylotem i na 8 dni wcześniej wynosiły aż 830 zł od osoby (dotyczy wycieczki rozpoczynającej się 18 sierpnia: przy zakupie 3 sierpnia trzeba było za nią zapłacić 3699 zł od osoby, 10 sierpnia cena wynosiła już 4529 zł). Drożej było również przy obiekcie Eftalia Aytur (3 gwiazdki) z wylotem 18 sierpnia z Warszawy lub z Wrocławia. Jeśli rezerwowaliśmy ją na 26 dni wcześniej, płaciliśmy 1945 zł od osoby, na 15 dni wcześniej było to już o 315 zł więcej, a na 4 dni przed cena rosła o 388 zł- wymieniono.\

Z analizy wynika, że podobnie sytuacja wygląda w przypadku Grecji. - Przykładowo tygodniowy pobyt w hotelu Solimar Turquoise na Krecie (4,5 gwiazdki) na 26 dni przed wylotem kosztował 3499 zł od osoby, 11 dni później był droższy o 200 zł. Później oferta na 18 sierpnia, bo tego dnia dotyczyła analiza, nie była dostępna, ale można było jeszcze kupić pobyt w tym samym hotelu od 15 sierpnia za 3909 zł od osoby. Wraz ze zbliżającym się terminem wylotu ceny drożały także na Rodos i w Egipcie, ale największą różnicę zaobserwowaliśmy przy Teneryfie – w ciągu 18 dni koszty wzrosły o 1150 zł (hotel Landmar Playa La Arena z wylotem 17 sierpnia z Warszawy lub z Berlina)- wskazano.

Eksperci prognozują, że podobny trend utrzyma się także jesienią i zimą. – Warto też zacząć planować przyszłe wakacje. Pierwsze programy są w sprzedaży i właśnie teraz można skorzystać z atrakcyjnych rabatów, a przy wybranych propozycjach także z gwarancji najniższej ceny. Oznacza to, że gdyby okazało się, że w ostatniej chwili wycieczka została przeceniona i kosztuje mniej niż w okresie przedsprzedaży, klient otrzyma zwrot różnicy w cenie- tłumaczy Anna Podpora, kierownik produktu w Wakacje.pl.

Co dalej z cenami paliw?