[galeria_glowna]
Sandomierscy policjanci, pytani o przyczynę wybuchu, wczoraj ograniczali się do krótkiego stwierdzenia, substancja łatwopalna. Trwają ustalenia, jak znalazła się w pomieszczeniach klubu. Czy do jej zapłonu doszło przypadkowo, czy ktoś chciał wysadzić lokal w powietrze.
- Sprawdzamy, czy wybuch jest efektem porachunków biznesowych, wypadku losowego bądź próbą zatarcia śladów prowadzenia działalności gospodarczej - podkreśla młodszy inspektor Zbigniew Kotarski, komendant powiatowy policji w Sandomierzu. - Na razie nie wykluczamy żadnego ze scenariuszy.
Jak mówi komendant, budynek nie był ubezpieczony i nie wiadomo, czy wyposażenie również. Wczoraj komendant Kotarski uzupełniał, że do Sandomierza jedzie właściciel lokalu. - Musimy go przesłuchać.
Jak wielka była eksplozja, świadczą fragmenty okien, leżące na placu Papieskim, kilkadziesiąt metrów od budynku. Od odłamków gruzu i stolarski okiennej, od ulicy Browarnej zniszczeniu uległo ogrodzenie. Zadaszenie jednego z pomieszczeń, najprawdopodobniej kuchni, przestało istnieć. Część wnętrza o ponad czterystu metrach kwadratowych powierzchni spłonęła, część uszkodziła się wskutek wybuchu. Wczoraj specjaliści z dziedziny budownictwa zamknęli budynek. Prawdopodobnie trzeba będzie go rozebrać.
Eksplozja była słyszalna w promieniu kilkuset metrów. - Huk był potężny, myślałem, że w powietrze wyleciała stacja paliw przy dwupasmówce w Sandomierzu - mówi mężczyzna, który w tym czasie był na pobliskim placu targowym przy ulicy Przemysłowej.
Strażacy relacjonowali, że pierwsze telefony odbierali z informacją o wielkim wybuchu w dawnej mleczarni. Na miejsce ściągnięto jednostki prawie z całego powiatu. - Kiedy po dojeździe weszliśmy do wnętrza, widzieliśmy palącą się substancję, jakby benzyna - mówili ratownicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?