- Początek miałem trochę nerwowy, kilka interwencji nie było pewnych, ale później broniło mi się zdecydowani lepiej. Pomogli koledzy z obrony, bo zagrali bardzo pewnie. Cieszę się, że zagraliśmy na zero z tyłu i udało się wygrać. Miałem dziś więcej stresu niż przed debiutem, bo teraz wszedłem jako pierwszy bramkarz i czułem dużo większą odpowiedzialność - mówił po wygranym meczu z Rakowem Częstochowa Paweł Sokół, bramkarz Korony.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?