Elektryczny wózek inwalidzki dla Izy od fundacji Miśka Zdziśka

Fundacja Miśka Zdziśka "Błękitny Promyk Nadziei" i jej zarząd działają na zasadzie wolontariatu wszystkie wpłaty na konto fundacji na rzecz podopiecznych tej fundacji są przeznaczane w całości na pomoc dzieciom, osoba chorym i niepełnosprawnym. Fundacja utrzymuje się z dobrowolnych wpłat z dopiskiem "Na działalność statutową fundacji" oraz szuka wsparcia i pomocy u samorządów.

W Starostwie Powiatowym w Jędrzejowie odbyło się uroczyste przekazanie elektrycznego wózka inwalidzkiego dla Izabeli Ołowni, 21-letniej mieszkanki Skarżyska Kamiennej. W sfinansowaniu zakupu wózka pomogła jędrzejowska fundacja Miśka Zdziśka "Błękitny Promyk Nadziei".

- Wózek inwalidzki został częściowo sfinansowany ze zbiórki nakrętek z akcji pomocowej "Misiek Zdzisiek Zbiera Nakrętki" - wyjaśnia Dariusz Lisowski, prezes fundacji Miśka Zdziśka. - Izabela Ołownia jest energiczną, bardzo wrażliwą 21-letnią mieszkanką Skarżyska Kamiennej która choruje na porażenie kończyn dolnych. Iza, jak każdy z nas, ma swoje pasje oraz marzenia, jej główną pasją jest fotografia artystyczna. Jej marzeniem było, aby mogła samodzielnie pojechać w plener i poświecić się swojej pasji czyli fotografowaniu - dodaje.

Iza Ołownia na zakup wózka otrzymała dofinansowanie z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Skarżysku Kamiennej w wysokości 6 tysięcy 300 złotych. Taka kwota jednak nie wystarczyła. Dziewczyna zwróciła się do Fundacji Miśka Zdziśka, która dołożyła brakującą kwotę - 1200 złotych. Pieniądze te pochodzą ze zbiórki nakrętek przeprowadzonej w okresie od 1 grudnia ubiegłego roku do 16 stycznia tego roku.

Fundacja Miśka Zdziśka apeluje również o pomoc dla swojego najmłodszego podopiecznego Mikołaja Zdeba 6-letniego mieszkańca Kielc, który ma wyrwane nerwy z rdzenia kręgowego. Jego lewa rączka jest bez życia i już obecnie jest o 4 centymetry krótsza i chudsza od prawej ręki. Ta dysproporcja z wiekiem będzie się powiększać. Pierwsza operacja Mikołaja odbyła się 2007 roku we Francji. Lekarz stwierdził, że aby poprawić sprawność ręki konieczna jest kolejna. Będzie ona kosztować około 30 tysięcy złotych, plus koszty pobytu mamy Mikołajka we Francji. Dla rodziców chłopca jest to ogromny wydatek, gdyż pracuje tylko jego ojciec.

- Aby jak najszybciej pomóc temu dzielnemu chłopcu wystąpiliśmy do marszałka województwa świętokrzyskiego Adama Jarubasa o pozwolenie na zbiórkę publiczną na sfinansowanie operacji. Fundacja takowe zezwolenia otrzymała. Aby pomóc chłopcu wystarczy zbierać wszelakiego rodzaju plastikowe nakrętki lub też wpłacić dowolna sumę pieniędzy na konto bankowe Fundacji Miśka Zdziśka "Błękitny Promyk Nadziei" numer rachunku bankowego: 0984 9300 04021 0007 2007 00001 z dopiskiem "Na operację dla Mikołaja" - apeluje Dariusz Lisowski.