Europoseł Adam Jarubas jednym z twórców stanowiska delegacji PO-PSL w europarlamencie w sprawie propozycji „Nowy Europejski Zielony Ład”

W środę przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Layen zaprezentowała założenia nowej polityki klimatycznej Unii Europejskiej. Strategia "Europejski Nowy Zielony Ład" zakłada osiągnięcie przez Unię Europejską neutralności klimatycznej w 2050 roku, czyli stanu równowagi między emitowanymi i pochłanianymi gazami cieplarnianymi. W dokumencie wyznaczono także mapę drogową transformacji energetycznej, którą mają przeprowadzić wszystkie kraje członkowskie.

- Musimy być pewni, że nikt nie zostanie z tyłu. Innymi słowy, ta transformacja albo będzie działać dla wszystkich i będzie sprawiedliwa, albo nie będzie działać w ogóle. Dlatego kluczową częścią Europejskiego Zielonego Ładu będzie Mechanizm Sprawiedliwej Transformacji. Mamy ambicję, aby zmobilizować 100 miliardów euro dla najbardziej wrażliwych regionów i sektorów - mówiła przewodnicząca Komisji Europejskiej.

Jak zaznaczyła, Europejski Nowy Zielony Ład jest w istocie nową strategią wzrostu gospodarczego, ponieważ w parze z postulatem ograniczania emisji poprzez przejście z paliw kopalnianych na energię odnawialną zakłada tworzenie nowych miejsc pracy dla tych, którzy stracą zatrudnienie w przemyśle energochłonnym.

- To ambitna strategia wzrostu gospodarczego połączonego z ochroną klimatu. We współpracy z panem premierem Jerzym Buzkiem przygotowałem stanowisko delegacji PO-PSL w tej sprawie - mówi europoseł z okręgu świętokrzysko-małopolskiego Adam Jarubas (PSL).

W dokumencie uznano za konieczne "wypełnienie zobowiązań z Porozumienia Paryskiego, które wzywa do osiągnięcia neutralności klimatycznej, a które zostało zaakceptowane przez Rząd RP w grudniu 2015 roku".

"Uważamy, że droga do osiągnięcia tego celu, w tym wyznaczenia celów pośrednich (na przykład na 2030 i 2040 rok) musi brać pod uwagę specyfikę poszczególnych państw. Osiągnięcie tego celu jest w dużej mierze uzależnione od poziomu wsparcia dla najbardziej potrzebujących państw, jakie musi wynegocjować polski rząd. Polscy Posłowie do Parlamentu Europejskiego Europejskiej Partii Ludowej proponowali i nadal będą proponować konkretne rozwiązania zmierzające do osiągnięcia tych celów, jak na przykład: Europejski Fundusz Sprawiedliwej Transformacji, wykorzystanie środków brytyjskich, ochrona i wsparcie energochłonnych gałęzi gospodarki oraz ciepłownictwa systemowego" - napisali europosłowie.

"Potrzebujemy Nowego Zielonego Ładu, na którym w ogólnym rozrachunku skorzysta gospodarka Unii Europejskiej, gdzie energetyka i przemysł będą mieć czas i środki na zmianę, a nie będą pod presją do przenoszenia produkcji kilka kilometrów od granic Unii Europejskiej tylko po to, by dać na papierze fałszywe złudzenie redukcji CO2; emisje wypchnięte poza Unię to emisje nieograniczane standardami Unii, do których trzeba doliczyć emisje potrzebne na transport na nasz rynek" - napisano.

"Tylko jeśli udowodnimy, że Nowy Zielony Ład to sukces gospodarczy i społeczny, będziemy mogli liczyć na to, że reszta świata, a więc wszystko to co wykracza poza 10 procent globalnych emisji, za które odpowiada obecnie Unia Europejska, podąży tą drogą. To szansa na globalny sukces dla klimatu, globalny Nowy Zielony Ład, realną ochronę klimatu dla dobra nas wszystkich, dla dobra następnych pokoleń, naszych dzieci i wnuków" - podkreślono.