Mieszkanka Skarżyska oszukana
Przed godziną 20 w poniedziałek do 77-letniej mieszkanki Skarżyska-Kamiennej zadzwoniła obca kobieta. Powiedziała, że jest prokuratorem.
- Przekazała, że córka 77-latki miała wypadek i konieczne jest wpłacenie 300 tysięcy złotych, aby sprawę „załatwić”. W tle słychać była krzyki i kobiecy płacz – opowiada podkomisarz Jarosław Gwóźdź, rzecznik prasowy skarżyskiej policji.
Kiedy 77-latka powiedziała, że nie ma takiej sumy, „prokuratorka” kazała jej przygotować wszystkie pieniądze, które ma w domu. Niebawem starsza pani dostała kolejny telefon z informacją, że przed blokiem na gotówkę czeka kurier. Skarżyszczanka przekazała mu 19 tysięcy złotych i sześć tysięcy euro czyli łącznie równowartość przeszło 45 tysięcy złotych.
- Po raz kolejny apelujemy o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z nieznajomymi. O przypadkach związanych z żądaniem przekazania pieniędzy niezwłocznie informujmy policję, rodzinę, najbliższych sąsiadów lub znajomych – mówi podkomisarz Jarosław Gwóźdź, rzecznik prasowy skarżyskiej policji.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?