Paweł Kusiak ze starachowickiej policji informował, że w piątek po południu ze stróżami prawa skontaktowała się mieszkanka miasta, która zgłosiła, że ktoś próbował ją oszukać. - Do kobiety zadzwonił nieznany jej rozmówca, który podawał się za policjanta i usiłował wmówić kobiecie, że jej oszczędności są w niebezpieczeństwie i najlepiej jeśli przekaże je "policjantowi". Zgłaszająca nie dała się nabrać i rozłączyła się a potem powiadomiła policjantów - wyjaśniał Paweł Kusiak.
Stróże praw apelują i przestrzegają: policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy. Nie daj się nabrać oszustom.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?