Prowadzący koncert Leszek Ślusarski przypomniał historię zespołu założonego i prowadzonego przez Jana Tokarza, ale najpierw zalecił wszystkim gościom serdeczne przywitanie się – ze względu na covida – przez machanie.
Potem ze sceny popłynęły żywiołowe dźwięki, muzycy przypomnieli tak lubiane standardy muzyki rozrywkowej a prowadzący koncert przemycał ciekawe informacje o granych utworach np. to, że „Stranger in the night”, hit Franka Sinatry, nie jest jego kompozycją tylko Berta Kaemperta a „Rosamunda” to czeska polka, której oryginalny tytuł brzmi „Skoda lasky”.
Ogromne brawa otrzymał grający solo na trąbce Kuba Kowalski oraz duet Aleksandra i Wojciech Lipniccy. Piosenkarka zachęciła publiczność do klaskania, pstrykania placami i śpiewania wraz z nią.
Nic dziwnego, że z tego koncertu wszyscy wychodzili w śpiewających nastrojach.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?