Gości, którzy przybyli na koncert do świątyni przywitał ksiądz prałat Marek Podyma. Opowiedział słuchaczom organach, na których za chwilę miał zagrać profesor Andrzej Białko. - Organy są wciąż rozbudowywane przez Marka Piątkowskiego. Przez ostatnie trzy lata, z 26 głosów, dziś instrument jest już wyposażony w 38. Kolejne 3 głosy są już przygotowane do montażu a ostatni głos, który będzie skrzydłem organów, zostanie zbudowany od podstaw. Myślę, że Pan Bóg pozwoli, również dzięki waszej pomocy, w przyszłym roku, aby ten nasz muzyczny ptak miał już dwoje skrzydeł - mówił ksiądz proboszcz. Podkreślił też, że festiwal, który od lat przyciąga również słuchaczy do świątyni, rozwija się i staje się takim wydarzeniem, że trudno pomyśleć, że mogłoby go nie być.
Ksiądz proboszcz przywitał gości koncertu, między innymi córkę patronki festiwalu Krystynę i Henryka Kuźniaków, pierwszego dyrektora festiwalu Jerzego Cygana z żoną Anną oraz obecnego dyrektora Artura Jaronia.
W programie koncertu znalazły się utwory organowe Bacha, Vidora, Samuela Barbera - Agnus Dei, Traditional Negro Spirituals: Elijah Rock, Nobody Knows, Plenty Good Room, Hold On!, I Hear a Voice A-Prayin’, Steal Away, Ezekiel Saw de Wheel.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?