Na nietypowy seans na ścianie Kurii przyszło około trzydziestu osób. Można się domyślać, że na pewno nie byli to zwolennicy stanu duchownego. Zdaniem kielczanki Elżbiety, film Sekielskiego pokazuje tylko wierzchołek góry lodowej.
–Kiedy oglądałam go po raz pierwszy byłam wstrząśnięta. Nie wyobrażam sobie, że takie historie mogą być w ukryciu. Wiem, że to jest temat bardzo delikatny, że psychika dziecka jest bardzo wrażliwa - mówiła pani Elżbieta.
– Rodzice w pełnym zaufaniu wysyłają dzieci na różne kolonie, na imprezy organizowane przez Kościół i są pełni zaufania dla księży. Moje dzieci też kiedyś były na takich imprezach ale skończyły z tym bardzo szybko. Nie chciały mi nic powiedzieć ale wiem, że coś tam się działo złego i po prostu przestały tam chodzić – mówiła pani Elżbieta. Dodała, że temat pedofilii nigdy nie powinien być ukrywany a w Kościele wszystko zamiatane jest pod dywan.
Podobne zdanie miała pani Justyna. -Przyszłam tu po to, żeby powiedzieć, że dla pedofilów w Polsce nie ma i nie będzie miejsca (….) Uważam, że biskupi powinni podać się do dymisji po to, żeby zachować resztkę godności. Oni wiedzą doskonale, kto jest kim, co sobą reprezentuje, co robi a czego nie robi. Jeżeli biskupi nie podadzą się do dymisji to zachowają twarz potwora a nie ludzką – mówiła pani Justyna.
"Akcję” zorganizowała Małgorzta Marenin z partii Wiosna.
- Pamiętacie nasz list do biskupa Piotrowskiego w Kielcach z 7 października 2018 roku, w którym domagaliśmy się ujawnienia skali pedofilii w naszej diecezji? Pozostał bez odpowiedzi a my zostaliśmy zignorowani. Nie może być tak, że mieszkanki Kielc dowiadują się, co się tutaj dzieje z filmu -mówiła Marenin. – Chcieliśmy dać impuls biskupowi, żeby zareagował na czas ale niestety tego nie zrobił - dodała. Działaczka Wiosny podkreślała, ze chronienie pedofilów i ukrywanie seksualnych przestępstw duchownych, którzy przecież ślubują celibat jest po prostu niemoralne.
Przypominamy, że Film braci Sekielskich ujawnił szokujące fakty o pedofilii w Kościele, dwa przypadki dotyczyły księży z regionu świętokrzyskiego. Najpierw biskup kielecki zakazał pełnienia funkcji kapłańskich księdzu Janowi, emerytowanemu proboszczowi parafii w Topoli (powiat kazimierski), we wtorek okazało się, że podobnie stało się z legendarnym kustoszem Lichenia, obecnie 91-letnim księdzem Eugeniuszem Makulskim, który urodził się i wychował koło Ostrowca Świętokrzyskiego.
CZYTAJ WIĘCEJ Film "Tylko nie mów nikomu" o pedofilii w Kościele chcą wyświetlić na ścianie Kurii w Kielcach
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?