Prywatyzacja tego szpitala budziła ogromne emocje. Po tym jak okazało się, że szpital nie trafi w ręce marszałka Adama Jarubasa, zaczęły się protesty środowiska lekarskiego i pielęgniarskiego, którzy obawiali się tego, że prywatny właściciel będzie dbał głównie o swój zysk, a nie o dobro chorych.
Prezydent Wojciech Lubawski uspokajał jednak, że pozyskanie inwestora wcale nie oznacza pominięcia potrzeb chorych, czy zaniechanie rozwoju szpitala.
Do obrony przed sprywatyzowaniem szpitala włączyła się nawet telewizja "Trwam" i Mariusz Olszewski, wiceprzewodniczący Partii Pracy. Związki Zawodowe działające w placówce poprosiły o pomoc kancelarię prawną. Chwytano się tego, że uchwała intencyjna o prywatyzację na Radzie Miasta może być nieważna. Prezydent konsekwentnie jednak realizował swój plan, powtarzając, że też mu leży na sercu dobro tej placówki.
Najpierw do kupna udziałów zgłosiło się sześciu chętnych, do drugiego etapu przeszło trzech inwestorów, jeden sam zrezygnował, zostało dwóch, firma ArionMed z Lublina i Artmedic z Jędrzejowa.
Wczoraj po otrzymaniu opinii z biura prawnego na temat atrakcyjności obu ofert, prezydent po naradzie wybrał właśnie jędrzejowską firmę Artmedic. - Daje ona większa gwarancję, że będzie dbała o rozwój szpitala, o personel i zapewni jak najlepszą opiekę chorym - powiedział prezydent Wojciech Lubawski.
Ta firma już od dwóch lata jest właścicielem Szpitala Powiatowego w Jędrzejowie. - Wyszliśmy na tym bardzo dobrze, placówka niesamowicie się rozwinęła, chorzy są zadowoleni - podkreślił Jarosław Wójcicki, dyrektor szpitala.
Umowa z nowym właścicielem zostanie podpisana w przyszłym tygodniu. Wtedy też zostanie ujawniona kwota za którą firma kupiła udziały
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
