Kładli światłowód i zostawili bałagan na drodze prowadzącej do kościoła, garaży i hospicjum w Kielcach
Mowa o drodze, która odchodzi od ulicy Mieszka I, między domami o numerach 20 i 22 a dalej prowadzi do garaży, hospicjum a także zaplecza kościoła Miłosierdzia Bożego.
- Firma, która budowała światłowód powinna była zostawić teren w takim stanie, jak zastała rozpoczynając prace – mówi Czytelnik.
- A tak się nie stało. Nadmiar niezagęszczonej ziemi koparka rozgarnęła na drogę, która wcześniej pokryta była tłuczniem a teraz jest zabrudzona humusem. Ścięte przeszkadzające w zrobieniu wykopu drzewa i gałęzie oraz duże kamienie pozostawiono rzucone przy drodze i na okolicznych terenach zielonych po dawnej siedzicie Zieleni Miejskiej. Wykonawca powinien oczyścić tłuczeń, wywieźć na swój koszt ścięte drzewa i gałęzie oraz duże kamienie pozostawione przy drodze. Ponadto powinni oni wyczyścić zabrudzony asfalt przy ulicy Mieszka I oraz kostkę przy ogrodzeniu hospicjum.
Wykonawca robót zniszczył też pas zieleni przy domach
Wykonawca zniszczył też pas zieleni między chodnikiem i ogrodzeniem posesji, którzy utrzymują mieszkańcy chociaż leży na terenie miejskim. - Przed rozpoczęciem robót wzdłuż mojego ogrodzenia od strony zachodniej i północnej był dobrze utrzymany przeze mnie pas zieleni. Była trawa, którą regularnie kosiłem. Niestety po zakończeniu robót ziemnych związanych z wkopaniem światłowodu firma jedynie zasypała wykop, bez zagęszczenia gruntu a nadmiar spulchnionej ziemi rozgarnęła. Teren powinien zostać wysprzątany, grunt zagęszczony, wyrównany i ponownie obsiany trawą. Oczekuję od Miejskiego Zarządu Dróg podjęcia natychmiastowych działań mających na celu doprowadzenie łącznika pomiędzy posesjami numer 20 i numer 22 przy ulicy Mieszka I do stanu sprzed wykonania robót ziemnych. Można prosić firmę żeby wykonała to we własnym zakresie lub wynająć innego wykonawcę i obciążyć kosztami tego który dopuścił się zaniedbań.
Łącznik prowadzący do hospicjum wymaga naprawy
Osobnym problem jest stan łącznika, za który odpowiada Miejski Zarząd Dróg. - Jest on rozjeżdżany przez ciężkie samochody służb oczyszczania miasta, które dwa razy dziennie przejeżdżają do hospicjum – tłumaczy. - Droga jest pełna dziur, które po deszczu wypełniają się wodą. A tędy chodzą i jeżdżą ludzie do hospicjum, jego pracownicy i rodziny podopiecznych, do garaży czy kościoła. A śmiertelnie chorzy ludzie są wyprowadzani na spacery w wózkach, które są pchane po tych dziurach. Przykro patrzeć, jak opiekunowie się męczą. Kilka lat temu łącznik dwa razy w roku był wysypywany tłuczniem i wyrównywany. A od kilku lat nic przy niej nie jest robione. Oczekuję poprawy nawierzchni i obniżenia poziomu drogi, tak aby przywrócić naturalny spływ wody w kierunku terenów po siedzibie Zieleni Miejskiej, tak jak to było zawsze.
Drogowcy zapewniają, że droga nie została odebrana po pracach i dopilnują doprowadzenia jej do pierwotnego stanu.
- Na ulicy Mieszka I były prowadzone roboty związane z usuwaniem awarii światłowodu przez firmę zewnętrzną – informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. - Mamy zastrzeżenia odnośnie odtworzenia pasa drogowego po wykonanych robotach, co jest poparte stosowną dokumentacją zdjęciową. Pas drogowy nie został odebrany a wykonawca został zobligowany do przywrócenia ulicy do stanu poprzedniego.
Zobacz zdjęcia
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?