Fonoholizm dopada młodych. Jesteśmy uzależnieni od komórek?

Fakty o fonoholiźmie

Co trzeci nastolatek - 36 procent, nie wyobraża sobie dnia bez telefonu komórkowego. Prawie co trzeci młody człowiek - 27 procent, na pewno wróciłby się po telefon komórkowy, gdyby zapomniał go z domu. Podobny odsetek uczniów - 28 procent, co prawda nie wróciłby po komórkę, ale czułby w związku z tym niepokój.

Wielość funkcji powoduje, że telefon komórkowy stał się urządzeniem, za pomocą którego organizujemy sobie nasze codzienne życie. Różnorodność modeli i chęć dostosowania ich do oczekiwań odbiorców ma swoje odzwierciedlenie w wyglądzie, kształcie i kolorze telefonów. Telefon stał się elementem stylu życia, który często odzwierciedla status społeczny właściciela.

MAGIA TELEFONU KOMÓRKOWEGO

Z tego powodu nadmierne korzystanie z telefonu stanowi zagrożenie dla młodych ludzi. Dla 68 procent badanych nastolatków, telefon komórkowy jest także bardzo ważnym źródłem rozrywki i utrzymywania kontaktów towarzyskich. Życie towarzyskie nastolatków jest zdeterminowane przez telefon komórkowy. Liczy się szybkość kontaktu, skrótowość i atrakcyjność, którą zapewniają przekazy SMS-owy czy MMS-owy.

MILIONY APARATÓW

Telefonu komórkowego używa dziś prawie każdy, od ucznia szkoły podstawowej po emeryta. Komórki stały się tak popularne, że nie sposób dziś bez nich żyć. W Polsce, według szacunków z pierwszej połowy 2011 roku, jest prawie 48 milionów aktywnych telefonów komórkowych. To więcej niż wynosi liczba ludności naszego kraju. Przeciętny młody człowiek potrafi wysłać nawet dwa tysiące SMS-ów miesięcznie, a są tacy, którzy wysyłają ich znacznie więcej.

JUŻ UZALEŻNIENI

Fonoholizm to inaczej uzależnienie od telefonu komórkowego. Jest to zjawisko nowe, ale opiera się na mechanizmie analogicznym, który występuje w przypadku uzależnienia od narkotyków, papierosów czy alkoholu. Objawia się nadmiernym przywiązywaniem uwagi do telefonu komórkowego oraz nadużywaniem go w różnych codziennych sytuacjach.

Do czego służy telefon komórkowy

Dla 70 procent młodzieży służy do dzwonienia i wysyłania SMS-ów. Ważną funkcją telefonu jest także możliwość słuchania muzyki - codziennie korzysta z niej 65 procent badanej młodzieży. 92 procent zdarza się robić przy pomocy komórki zdjęcia i filmy. 30 procent nastolatków kręci filmy i fotografuje za pomocą komórki kilka razy w tygodniu.

KOMUNIKOWAĆ SIĘ NA SKRÓTY

W konsekwencji może powodować osłabienie tradycyjnych więzi społecznych, zarówno w rodzinie, jak i kontaktach z rówieśnikami, zubożenie języka komunikacji. Młody człowiek pisząc SMS-y używa specyficznego, skrótowego języka. Ten sposób komunikacji przenosi często na kontakty bezpośrednie, a to może prowadzić do częstych błędów językowych, widocznych w mowie i piśmie. W dłuższej perspektywie syndrom nadmiernego uzależnienia od telefonu komórkowego może powodować trudności w nawiązywaniu relacji bezpośrednich, zanik zainteresowań i pasji młodego człowieka, zaburzenia funkcji biologicznych, co może przełożyć się na trudności w nauce, a później w pracy.

Jeśli młody człowiek przywiązuje wyjątkową rolę do telefonu komórkowego, towarzyszy mu on w każdej wykonywanej czynności. Musi mieć go cały czas przy sobie, często nosząc z sobą dodatkową baterię. Ponadto odczuwa niepokój, staje się nerwowy, nadpobudliwy, jeśli nie ma z sobą telefonu komórkowego lub odczuwa stałą potrzebę kontaktowania się z innymi przez telefon, a przy tym unika kontaktów bezpośrednich należy dotrzeć do przyczyny.

ŚWIAT Z TELEFONU

- Główna przyczyna tkwi w tym, że dla dzisiejszej młodzieży telefon jest naturalnym elementem rzeczywistości. To już jest takie pokolenie, które uczyło się świata poprzez komputer czy telefon i trudno jest im wyobrazić sobie, jak inaczej można się z kimś umówić czy skontaktować. Dlatego też tak trudna może być walka z tym uzależnieniem - mówi Anna Niziołek, psycholog, ekspert kampanii "Uwaga! Fonoholizm".