Resovia Rzeszów - Korona Kielce 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Jacek Podgórski 61, 1:1 Olivier Podhorin.
Korona: Zapytowski - Szymusik, Szarek, Zebić, D. Lisowski Ż- Podgórski (73. Thiakane), Oliveira, Pervan, Szpakowski (70. Petrović), Kiełb (78. Łysiak) - Łukowski.
Resovia: Łakota - Kubowicz, Wasiluk Ż, Twardowski (69. Soljić), Hebel - Wróbel (80. Demianiuk), Adamski (80. Mikulec Ż), Słaby Ż, Jaroch - Persak (46. Podhorin), Zdybowicz (57. Kiełbasa).
Sędziował: Mateusz Złotnicki (Lublin).
Widzów: 2068.
Marceli Zapytowski wrócił do Rzeszowa, ale tym razem zagrał przeciwko Resovii. W pierwszym kwadransie miał niewiele pracy, bo gra toczyła się głównie w środku boiska. W 16 minucie prosty błąd Jacka Wróbla blisko swojej bramki. Piłkę przejął Jacek Kiełb, ale zamiast podawać do dobrze ustawionych kolegów, zdecydował się na strzał. Niestety, bardzo niecelny. W 31 minucie gorąco było pod kielecką bramką. Po koronkowej akcji Karola Twardowskiego, Radosława Adamskiego i zamykającego akcję Przemysława Zdybowicza Koronę od utraty gola uratował słupek. Podopieczni trenera Dominika Nowaka odpowiedzieli odważną próbą przelobowania Pawła Łakoty przez Jakuba Łukowskiego, ale bramkarz Resovii złapał futbolówkę.
W końcówce pierwszej połowy gospodarze przycisnęli, kielecka defensywa zaczęła popełniać błędy. W 42 minucie Marceli Zapytowski popisał się znakomitą interwencją, ratując Koronę przed utratą bramki.
Koronę w tym spotkaniu dopingowała grupa około 200 kibiców. Mieli oni nadzieję, że po przerwie kielecki zespół znajdzie drogę do bramki gospodarzy i strzeli gola na wagę trzech punktów.
Druga połowa zaczęła się od strzału Bartłomieja Wasiluka - znowu Zapytowski popisał się udaną interwencją. W 56 minucie bramkarz Korony zatrzymał Maksymiliana Hebla, a dobitka zawodnika gospodarzy była niecelna. Gdy przewagę miała Resovia, Korona zdobyła bramkę. Podanie w tempo do Jacka Podgórskiego, ten wyszedł sam na sam i zaskoczył Łakotę. Po chwili przyjmował gratulacje od kolegów z zespołu i sztabu szkoleniowego.
Resovia za wszelką cenę starała się odwrócić losy spotkania, ale bardzo dobrze dysponowany był Marceli Zapytowski, były bramkarz Resovii. W 82 minucie jednak skapitulował, odbił piłkę po strzale z rzutu wolnego, a Olivier Podhorin z kilku metrów umieścił piłkę w bramce.
Kolejny mecz w Fortuna 1 Lidze Korona rozegra 29 maja na Suzuki Arenie. O godzinie 17 rozpocznie spotkanie z Arką Gdynia. Można już kupować bilety na ten mecz - stacjonarnie w sklepie kibica Korony Kielce przy ulicy Ściegiennego oraz online. Sprzedaż stacjonarna trwa od poniedziałku do piątku w godzinach od 9 do 17.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
