- Rewelacyjny mecz, rewelacyjna historia. Nikt chyba nie mógł sobie tego lepiej wymarzyć. Chyba nikt też nie zasługiwał na zdobycie bramki dającej zwycięstwo tak, jak Jacek, który przeżywał wszystko: wzloty i upadki, powroty i kontuzje. Wrócił i jak prawdziwy kapitan poprowadził zespół - powiedział nam Krzysztof Kiercz.
Zawodnik grający na pozycji obrońcy był pod ogromnym wrażeniem atmosfery, jaka towarzyszyła temu spotkaniu i chce, by nie się zmieniła się ona podczas meczów ekstraklasowych.
- Miałem przyjemność komentować ten mecz dla Radia Em i emocje naprawdę sięgnęły zenitu. To były piękne obrazki: pełen stadion, wbiegnięcie kibiców na murawę w ostatniej minucie. Było widać, że Kielce pragną awansu, piłki na najwyższym poziomie i że zasługują na to. Mam nadzieję i ogromne życzenie, żebyście państwo na pierwszy mecz w ekstraklasie i później na każdy kolejny na ten stadion zawitali. Bo Kielce zasługują na to, żeby Suzuki Arena zapełniała się co kolejkę - dodał.
Były zawodnik pierwszej drużyny ma nadzieję na to, że żółto-czerwoni wkrótce będą walczyli o najwyższe cele.
- Emocji sportowych było bardzo dużo. To jest wyjątkowe i zostanie w pamięci na długo. Takie wbiegnięcie kibiców na boisko pamiętam tylko sprzed lat, na stadionie przy ulicy Szczepaniaka, kiedy byłem mały. Życzę sobie, żeby za rok, na 50-lecie klubu, Korona walczyła o jak najwyższe cele ekstraklasowe - powiedział również
Urodzony w 1989 roku obrońca jest kapitanem czwartoligowych rezerw Korony. Jego drużyna zajmuje tam pierwsze miejsce i jest faworytem do awansu.
- Również walczymy z drugim zespołem o to, by awansować do trzeciej ligi. Niewiele nam brakuje i zachęcamy kibiców, żeby przychodzili także na stadion przy ulicy Szczepaniaka na nasze mecze, byśmy tam świętowali trzeci awans. Taki był cel na ten sezon, juniorzy się spisali (awansowali do Centralnej Ligi Juniorów - przyp. red.), pierwszy zespół się spisał i mam nadzieję, że my jako ostatni dołączymy do tego grona - dodał Krzysztof Kiercz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?