Fortuna 1 Liga. Łukasz Sierpina, zawodnik Korony Kielce: Będziemy walczyć o każdy skrawek boiska

Prezentacja przed nowym sezonem zgromadziła na stadionie Korony tłum kibiców.

- Zawsze prezentacja to dla piłkarzy fajny moment, można przedstawić drużynę przed nowym sezonem. Fajnie, że odbyło się to na naszym stadionie i przyszła spora liczba kibiców. Oni żyją drużyną, a w Kielcach widać zapotrzebowanie na piłkę na najwyższym poziomie - powiedział Łukasz Sierpina.

Żółto-czerwoni mają za sobą cztery mecze sparingowe. Trzy z nich wygrali (3:2 z Zagłębiem Sosnowiec, 2:0 z Widzewem Łódź i 1:0 z Ruchem Chorzów) i jeden zremisowali (2:2 z ŁKS Łódź). Dobra gra w tych meczach cieszy zawodników.

- Mimo wszystko trzeba się opierać na sparingach i na wynikach z nich, bo po to one są. Wynik oczywiście jest drugorzędny, ale my chcieliśmy przećwiczyć sporo rzeczy. 30 lipca zaczynamy ligę, ale nie będę mówił głośno, o co będziemy grali, chcemy najpierw wygrać pierwszy mecz. W pierwszych pięciu spotkaniach czterokrotnie gramy u siebie i będziemy chcieli zgarnąć jak najwięcej punktów - dodał zawodnik.

Bardzo ważne ma być odpowiednie nastawienie do rozgrywanych meczów.

- Wiadomo, to jest sport, raz się wygrywa i raz się przegrywa, ale my chcemy pokazać kibicom, że nawet jak nam się trafi jakaś wpadka, to i tak będziemy walczyć o każdy skrawek boiska - mówił dale piłkarz.

Łukasz Sierpina wrócił do Korony po kilku latach i dobrze czuje się w tym zespole. Razem z innymi nowymi zawodnikami coraz lepiej rozumie się z drużyną.

- Czuć zrozumienie między nami. Dużo chłopaków do nas przyszło, ale okres przygotowawczy i obóz scaliły nas przez fajną atmosferę w szatni. Chcemy wyjść na boisko i wygrywać mecze. Nie było mnie pięć lat i dużo się zmieniło, ale sentyment został. Jestem innym zawodnikiem, co będę chciał pokazać to na boisku i pomóc tym drużynie zrobić coś fajnego - powiedział nam na koniec.