-Nasi zawodnicy zostawili dużo zdrowia na boisku. Ale, niestety, nasza ciężka praca na treningach do końca nie została dziś nagrodzona. Były sytuacje, żeby przechylić ten mecz na swoją stronę i zgarnąć pełną pulę. Ważne jest to, że jak się nie da wygrać meczu, to trzeba zagrać na zero z tyłu i udało nam się to zrealizować. To naprawdę buduje. Z meczu na mecz w tym elemencie wyglądamy coraz lepiej, coraz lepiej zawodnicy się rozumieją i to się przekłada na końcowy rezultat. Były momenty w tym spotkaniu, w których było kawałek piłki nożnej, i nie chodzi tylko o zaangażowanie i walkę, ale składne akcje. Niestety, nie udało ich się zamienić na gola. Ale wierzę, że ciężka praca zostanie nagrodzona w przyszłości - podsumował spotkanie Kamil Kuzera, pełniący obowiązki pierwszego trenera Korony Kielce.
-Kto zdobyłby bramkę, wygrałby to spotkanie. Przyjechaliśmy po zwycięstwo, chcieliśmy zdobyć trzy punkty. Gospodarze też byli bardzo zdeterminowani w walce i trudno było o stworzenie klarownych sytuacji. Podsumowując, myślę, że jest to sprawiedliwy remis - powiedział Jarosław Skrobacz, trener Miedzi Legnica.
- Ciężko pracuję na treningach i gdy dostaję szansę, to staram się ją wykorzystać. Był to mecz walki, z takim zaangażowaniem musimy podchodzić do wszystkich spotkań i zbierać punkty. Miałem takie zadanie, żeby schodzić w boczne sektory boiska, próbować odrywać się od obrońców i szukać swoich sytuacji. Jedną miałem, mogła paść bramka. Niestety, nie padła i nad tym ubolewam - powiedział po meczu Paweł Łysiak, pomocnik Korony Kielce. -Szanujemy każdy punkt, ale każde spotkanie chcemy wygrać i takie będzie założenie na kolejny pojedynek - dodał Paweł Łysiak.
- Dzisiaj więcej sytuacji było po naszej stronie. Może w niektórych mogliśmy się zachować lepiej, w tym również ja. Nie udało się, skończyło się 0:0. Jedynie cieszy to, że nie straciliśmy bramki, a nie to, że nie wygraliśmy spotkania. Czego zabrakło? Właśnie skuteczności. Kilka sytuacji było i przynajmniej jedną powinniśmy wykorzystać. Wydaje mi się, że z przebiegu spotkania bardziej zasłużyliśmy na zwycięstwo, chociaż trzeba przyznać, że mecz był dość wyrównany. W każdym meczu gramy o trzy punkty, dziś nie udało się go odnieść. Jestem już miesiąc w klubie, koledzy dobrze mnie przyjęli, czuję się już częścią tej drużyny - mówił Jakub Łukowski, pomocnik Korony.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?