- Początkowo działaliśmy jako food truck, ale ostatnio postanowiliśmy się przenieść do lokalu, żeby działać przez cały sezon. W ofercie mamy siedem rodzajów burgerów w dwóch rozmiarach; 150 lub 200 gramów. Dla dzieci lub na mniejszy apetyt idealny będzie mini burger zawierający 100 gramów wołowiny - mówi Piotr Frankowicz, syn właścicielki lokalu FranKos Burger.
Przygotowywany będzie także specjalny burger miesiąca.
- W maju zapraszamy na burgera z oscypkiem i żurawiną. Wszystkie z tych składników sprowadzane są prosto z Zakopanego, co jest gwarancją świetnego smaku - mówi Piotr Frankowicz.
Do każdego burgera, na życzenie klienta, podawana jest gratis porcja małych frytek.
Wszystkie składniki są świeże i pochodzą od lokalnych dostawców. Bułki są do wybory z sezamem lub z czarnuszką. Specjalnością burgerowni jest sos szefa, robiony z majonezu kieleckiego i musztardy kieleckiej. Sos barbecue wykorzystywany w burgerach sprowadzany jest specjalnie ze Stanów Zjednoczonych.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Jak dobrze znasz kuchnię polską?
Jak długo przechowywać produkty w lodówce? | Warsztaty z MasterChefaem |
Czy wiesz co zamówić w smażalni ryb? | Wegetarianizm, weganizm, frutarianizm... |
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?