Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fundacja Fabryki Marzeń wraz całą grupą zbudowała nowy dom dla rodziny z Modliszewic. Poznajcie niezwykłą historię (WIDEO, ZDJĘCIA)

Marzena Smoręda
Marzena Smoręda
Od lewej Karolina Sołowow, przewodnicząca Rady Fundacji Fabryki Marzeń, jej mama Iwona Sołowow, prezes Fundacji Andrzej Załucki,  pani Grażyna i jej wnuki: 18-letni Kacper, 15-letni Kuba oraz 12-letni Igor.
Od lewej Karolina Sołowow, przewodnicząca Rady Fundacji Fabryki Marzeń, jej mama Iwona Sołowow, prezes Fundacji Andrzej Załucki, pani Grażyna i jej wnuki: 18-letni Kacper, 15-letni Kuba oraz 12-letni Igor. Aleksander Piekarski
Finał remontu po tragicznym wybuchu gazu i pożarze w domu państwa Walewskich w Modliszewicach koło Końskich odbył się we wtorek, 10 grudnia. Na otwarcie nowego domu zbudowanego przez Fundację Fabryki Marzeń przyszło około 100 osób z Karoliną Sołowow, przewodniczącą Rady Fundacji i prezesem Andrzejem Załuckim na czele.

Dokładnie dwa lata temu, w grudniu 2017 roku, na skutek wybuchu butli gazowej dom pani Grażyny i jej wnuków Igora, Kacpra i Kuby z Modliszewic zamienił się w ruinę. Mieszkańcy zostali bez dachu nad głową i stracili dosłownie wszystko. Wtedy z pomocą pośpieszyło bardzo wielu ludzi dobrej woli, oferując na początek podstawową pomoc oraz tymczasowe mieszkanie. Jednak sytuacja chłopców i ich babci była nadal bardzo trudna i bez perspektyw na przyszłość.

Pomimo trudności życiowych pani Grażyna okazała się jednak silną osobą. Wierzyła, że sytuacja jest przejściowa i nie poddała się. Podjęła współpracę z różnymi instytucjami, aby pomóc swoim wnukom.

Do akcji ruszyła Fundacja Fabryki Marzeń, powiadomiona o rodzinnej klęsce przez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Końskich.

Na początku Fundacja planowała odbudowę parterowego domu, ciasnego i zbudowanego w 1975 roku, ogrzewanego piecem węglowym. Jednak marzeniem dorastających chłopców, którzy do tej pory mieszkali w jednym wspólnym pokoju były samodzielne pokoje i własna przestrzeń do życia, a w związku z tym dodatkowe piętro. Ich babcia Grażyna mocno przekonywała wszystkich do rozbudowy domu i starała się o poprawę losu wnuków. Dzięki zaradności kobiety, pomocy Fundacji Fabryki Marzeń i różnych instytucji oraz ludzi dobrej woli udało się zbudować dom od nowa. Znalazły się w nim oddzielne pokoje dla chłopców, dwie wygodne łazienki, obszerna kuchnia, spiżarnia oraz salon i pokój dla pani Grażyny.

Jak wygląda nowy dom państwa Walewskich, można było oglądać we wtorek, 10 grudnia, kiedy to 70-letnia pani Grażyna, która od 2012 roku jest rodziną zastępczą dla swoich wnuków: 18-letniego Kacpra, 15-letniego Kuby oraz 12-letniego Igora, zaprosiła nas do siebie.

Nowy, wygodny i nowocześnie wyposażony dom ziścił marzenie rodziny Walewskich o własnym lokum. - Bardzo chcieliśmy mieć własne pokoje, piękne łazienki, kuchnię, salon. Ten dom wygląda jak ze snu – mówili wzruszeni chłopcy, którzy od gości dostali jeszcze sporo prezentów.

- Bardzo dziękuję wszystkim ludziom dobrego serca za okazaną pomoc. Jeszcze nigdy dotąd nie byłam aż tak szczęśliwa. Myślę, że to szczęście jest nawet większe niż w dniu mojego ślubu. Ogromnie się ciesze, że za kilkanaście dni zasiądziemy tutaj do pierwszej wigilii – mówiła pani Grażyna.

Pani Grażyna Walewska na co dzień zajmuje się chłopcami. Wszyscy chłopcy są pogodnymi dziećmi, nie sprawiającymi trudności wychowawczych. Są lubiani wśród rówieśników. Najstarszy Kacper jest uczniem Technikum, w klasie informatycznej. Wybór tego kierunku to wynik jego zamiłowania do komputerów. Młodsze rodzeństwo Igor i Kuba to piłkarze ręczni. Trenują w klubie sportowym w Końskich.

Pani Grażyna jest dobrą gospodynią, dba zarówno o wnuki, dom jak i o posesję, lubi prace w gospodarstwie, chowa kury. Rodzina utrzymuje się z dochodów babci, świadczeń rodzinnych oraz świadczeń z tytułu sprawowania funkcji rodziny zastępczej.

Kto pomagał rodzinie Walewskich ? Dzięki dyrektorowi Szkoły Podstawowej w Modliszewicach – pani Grażyna z rodziną mogła zamieszkać w lokalu zastępczym na czas odbudowy.

Projekt nowego domu przygotowała pracownia architektoniczna Nowy Dom z Końskich. Pieniądze z ubezpieczenia wystarczyły jedynie na odbudowę części domu. Pozostała część pieniędzy i materiałów na odbudowę pochodziła ze zbiórek organizowanych przez lokalne instytucje. Dużym zaangażowaniem wykazały się dyrekcja, grono pedagogiczne i uczniowie Szkoły Podstawowej w Modliszewicach, II Liceum Ogólnokształcące w Końskich oraz Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych numer 1 - Technikum w Końskich, a także Stowarzyszenie Przyjaciół „Mechanika”.

Do pomocy aktywnie włączyli się również: Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, Stowarzyszenie Przyjaciół Gminy Smyków, Stowarzyszenie „Spinacz” z Końskich, Burmistrz i Zastępca Burmistrza Miasta i Gminy Końskie, którzy zbierali środki finansowe na odbudowę i wyposażenie nowego domu.

Fundacja Fabryki Marzeń na czele której stoi Karolina Sołowow od początku zainteresowała się tragedią rodziny. Przy pomocy pani architekt urządziła trzy pokoje dla chłopców i dwie łazienki. W pomoc zaangażowali się partnerzy Fundacji: firma Kostrzewa przekazała nowoczesny kocioł na pelet, firma ZSCHiM Piotrowice II przekazała tynki wewnętrzne a firmy Synthos i Henkel – materiały do ocieplenia domu i tynki zewnętrzne. Firma Luxdoor dostarczyła drzwi wewnętrzne. Wszystkie pomieszczenia udało się pomalować dzięki firmie Teknos, która przekazała farby.

Tradycyjnie wspierały projekt firmy należące do najbogatszego Polaka, kielczanina Michała Sołowowa - wszystkie materiały do urządzenia łazienek przekazał Cersanit. Firma Barlinek podarowała i ułożyła deskę barlinecką i zapewniła zapas peletu do ogrzania całego domu w najbliższym sezonie zimowym. Sklepy Komfort przekazały piękne dywany, a sklepy Homla dekoracje i elementy aranżacji.

Dzięki firmie Jan Niezbędny, która dostarczyła środki do sprzątania – nowy dom lśni czystością! Firma Oshee przekazała zapas napojów oraz batonów, soki jabłkowe przekazała firma Smaczek z Doliny Radomki a słodkości przekazały cukiernia La Baguette i Piekarnia pod Telegrafem.

Podziękowania należą się również mieszkańcom Modliszewic i wszystkim ludziom dobrej woli zaangażowanym w powyższy projekt.

- Wszystkie prace prowadzone na rzecz pani Grażyny, pomogły jej uwierzyć, że mimo przeciwności losu warto było poświęcić się dla wnuków. Jej wszelkie działania skierowane są na zapewnienie chłopcom ciepła rodzinnego oraz poczucia bezpieczeństwa. Mamy nadzieję, że całej rodzinie będzie się dobrze mieszkało w nowym domu – czego serdecznie im życzymy – mówiła Karolina Sołowow, przewodnicząca Rady Fundacji Fabryki Marzeń.

- To nasz największy remont z dotychczas przeprowadzonych w województwie świętokrzyskim, gdzie do tej pory przeprowadziliśmy 15 remontów, to jest 16 finał. W trakcie realizacji jest osiem kolejnych remontów – mówił Andrzej Załucki, prezes zarządu Fundacji Fabryki Marzeń .

POLECAMY: ROZMAITOŚCI

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie