Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Funshopy - czy to rzeczywiście zabawne?

Anna Kaczmarczyk
Tuż po otwarciu przez sklep przy ulicy Złotej w Kielcach przewinęło się około 10 młodych ludzi, z których większość zrobiła zakupy.
Tuż po otwarciu przez sklep przy ulicy Złotej w Kielcach przewinęło się około 10 młodych ludzi, z których większość zrobiła zakupy. A. Piekarski
Funshopy i smart shopy rosną w Polsce jak grzyby po deszczu. Do końca roku ma powstać jeszcze 30 tego typu miejsc.

W Kielcach niekoniecznie bezpieczne dopalacze można już kupić w dwóch miejscach - przy ulicy Piotrkowskiej i przy ulicy Złotej.

Około dwa lata temu powstał pierwszy w Polsce sklep internetowy, w którym można nabyć środki psychoaktywne oparte wyłącznie na naturalnych składnikach pochodzenia roślinnego, bądź substancjach chemicznych dozwolonych na rynku. Ciesząc się zainteresowaniem klientów firma World Wide Suplements Importer rozszerzyła swoją działalność również o bezpośrednią sprzedaż detaliczną. I choć rzecznik prasowy firmy, Piotr Domański, upiera się, że dopalacze są tylko produktem kolekcjonerskim, nie przeznaczonym do spożycia przez Polaków, to wokół sklepów rozgorzała burzliwa dyskusja.

Asortyment

Energy Pills, Euphoric Pills, Psychedelic Pills, Magiczny Ogród, Zioła - to tylko kilka działów, jakie można znaleźć na stronie www sklepu. W ofercie jest około 1500 różnych produktów. "Uderza jak piorun czystej energii. Sprawia, że szczęka zaczyna pracować, włosy stają dęba, kolory stają się jaskrawe,a muzyka brzmi niesamowicie" - taki jest opis jednego z produktów. Przebadanie ich przez Polskie Towarzystwo Kryminalistyczne na obecność amfetaminy, LSD, kokainy, heroiny, THC czy efedryny uświadamia nam tylko, że substancji, które sprawiają, że czujemy się jak "na haju" jest nieskończona ilość i choćby lista tych zakazanych była bardzo długa to i tak prędzej czy później znajdzie się zamiennik.

Na cenzurowanym

- To, że coś jest legalne, wcale nie oznacza, że jest bezpieczne. Lista nazwanych narkotyków wcale nie wyczerpuje substancji, od jakich można się uzależnić, a w przypadku dopalaczy działanie jest przecież podobne do narkotyków - mówi Iwona Mazur, kierowniczka ośrodka dla uzależnionych w Pałęgach (gm. Mniów.)

Polski rząd nie chce pozwolić na upowszechnienie się tego typu sklepów, dlatego w połowie października przyjął projekt zmiany ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, rozszerzający listę zakazanych substancji psychotropowych m.in. o benzylopiperazynę - składnik wielu "dopalaczy" o działaniu podobnym do amfetaminy.

- Jeżeli nowelizacja ustawy zostanie wprowadzona to tych substancji z BZP sklepy nie będą mogły oferować, a handel nimi będzie ścigany przez policję - mówił jeszcze niedawno Michał Kidawa z Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii.

Kieleckimi nowo powstałymi sklepami już zainteresowała się policja i Rada Miejska. Funkcjonariusze po cywilu sprawdzali czy nie oferuje się tam innych zakazanych środków i czy faktycznie nie praktykuje się sprzedaży ich nieletnim. Do tej pory jednak wszystko odbywa się zgodnie z prawem.

- Te środki, choć są legalne, nie należą do bezpiecznych. Dlatego chcę, aby komisja, na której będziemy o tym rozmawiać odbyła się już na początku listopada - mówi Krzysztof Przybylski, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa Urzędu Miasta w Kielcach

Nie tędy droga?

- To walka z wiatrakami, bo jak nie ten, to producenci dadzą podobny składnik - mówi Jolanta Koczurowska, szefowa Monaru. I rzeczywiście w praktyce może to wyglądać tak, że samo BZP zostanie zastąpione innym środkiem, a powstałe już sklepy będą nadal funkcjonowały w zgodzie z prawem i cieszyły się zainteresowaniem.

W Polsce nowa oferta została przyjęta z ogromnymi emocjami. Jednak w wielu krajach od dawna funkcjonują już funshopy, smart shopy, czy coffee shopy. W Holandii pomimo łatwego dostępu do narkotyków (tam w sklepach można kupić nie tylko dopalacze, ale również haszysz, czy marihuanę) spadła i ustabilizowała się liczba narkomanów. Statystyki pokazują, że tylko 2,5% Holendrów regularnie zażywa narkotyki, podczas gdy w USA, gdzie jest to zabronione , odsetek ten jest ponad dwa razy większy. Niewielka jest również liczba zgonów Holendrów z powodu narkotyków - 2,4 osoby na milion w ciągu roku. Wobec tego pozostaje tylko pytanie, czy to holenderska wysoka świadomość społeczna, czy po prostu "dozwolony owoc już gorzej smakuje"?

Spokojne sumienie

A co na ten temat sądzą kieleccy studenci?
-Ja osobiście nigdy nie próbowałam żadnych dopalaczy - mówi Monika, studentka Politechniki Świętokrzyskiej. - Ale nie jestem też jakąś zagorzałą przeciwniczką tego typu używek. Uważam, że najważniejsze jest w całej tej sytuacji, aby dostęp do tych środków mieli tylko ludzie dorośli. I uświadomienie społeczeństwu, że nie jest to do końca bezpieczne, że niektóre substancje mogą być szkodliwe. Na opakowaniach podany jest skład, więc każdy będzie wiedział, z czym zaczyna zabawę.

Janek z Wszechnicy na moje pytanie odpowiedział pytaniem:
- O co ten cały szum? Tymi artykułami robicie im tylko dodatkową reklamę.
- Jest popyt, jest też podaż - mówi z kolei Dominik, student Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. - Żyjemy podobno w wolnym kraju. Ja oczywiście rozumiem, że są pewne granice, ale nie uważam, żeby zostały tutaj przekroczone. Jeśli rząd rzeczywiście tak troszczy się o swoich obywateli, to dlaczego nie zabroni się sprzedaży alkoholu, nikotyny i kofeiny? Przecież te środki też uzależniają, po przedawkowaniu mogą prowadzić do choroby lub śmierci? W dodatku tyle słyszy się o wypadkach powodowanych przez pijanych kierowców. A alkohol w sprzedaży jest, nie wolno tylko po nim prowadzić. To nie w nakazach i zakazach jest tutaj problem, tylko w świadomości społecznej, jak to już powiedziała koleżanka. Ostrzegajmy, piszmy i mówmy, że jest to szkodliwe, będziemy mieć wtedy spokojne sumienia, że porywają się na te używki tylko osoby świadome ryzyka. I moim zdaniem to najwięcej, co możemy w tej sprawie zrobić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie