Pasja Dariusza Trzebińskiego zaczęła się w 2016 roku, gdy pewnego dnia szwagier zaproponował mu kupno garbusa od znajomego. - Auto stało u niego w garażu ponad 13 lat, ale ze względu na cenę nie kupiłem tego samochodu- tłumaczy właściciel.
Po około 9 miesiącach ten sam znajomy skontaktował się z panem Dariuszem i zaproponował cenę nie do odrzucenia. - Wynająłem lawetę i od razu pojechałem po auto do Warszawy - dodaje. I tak w maju 2017 roku pan Dariusz zakupił garbusa z 1967 roku. - Jeździłem nim cały sezon na różnego rodzaju zloty samochodów zabytkowych, między innymi z kolegami „Koła zapasowego” z Kielc ale w październiku 2017 roku postanowiłem, że odrestauruję mój samochód i razem z kolegą Grzegorzem rozpoczęliśmy prace nad projektem, w tym prace rozbiórkowe i renowacyjne - mówi Dariusz Trzebiński.
Garbus posiadał kilka nieoryginalnych części a celem pana Dariusza było doprowadzić go do 100-procentowej oryginalności. Renowacja auta zaczęła się od prac blacharskich, a w tym czasie właściciel z kolegą Grzegorzem zajęli się zdobywaniem detali do auta. - Oryginalne części blacharskie zdobywaliśmy praktycznie z całej Europy a nawet ze świata. Szukanie detali do tego auta też było dość czasochłonne, ale udało nam się znaleźć między innymi antenę, listwy aluminiowe, progi, podłogę, błotniki, popielniczkę, radio samochodowe oryginalne z 1967 roku, zderzaki, dekle do kół, lampy przednie, lampy tylne i tym podobne.
W między czasie autem zajmował się także tapicer, który wykonywał pracę zgodnie z dokumentacją techniczną auta. Całe wnętrze zostało odnowione zgodnie z odpowiednim kolorem -ecru. Inny fachowiec zajął się regeneracją kierownicy, rozrusznika, gaźnika oraz innych podzespołów silnika. - My w czasie tych wszystkich prac przywracaliśmy blask i doprowadzaliśmy detale, listewki aluminiowe inne podzespoły samochodu do wyglądu z lat świetności pojazdu- dodaje pan Dariusz.
I tak prace trwały do sierpnia 2018 roku, a właściwie trwają nadal, gdyż brakuje jeszcze kilku szczegółów ozdobnych i wykończeniowych, których nie można dostać tak po prostu. Czas na szukanie części jest dość mocno ograniczony dla pana Dariusza, który na co dzień prowadzi kancelarię prawną.
- Działalność prawnicza absorbuje mnóstwo czasu, oprócz tego jestem stałym mediatorem sądowym przy Sądzie Okręgowym w Kielcach, Przewodniczącym Komisji Rewizyjnej przy Staropolskiej Izbie Przemysłowo -Handlowej i na te wszystkie funkcje muszę poświęcić mnóstwo czasu- tłumaczy.
Mimo ciężkiej pracy pan Dariusz zawsze znajduje czas dla swojego auta i chętnie bierze udział w zlotach samochodowych. Jeździ po całym województwie świętokrzyskim, najczęściej jest jednak w Kielcach. Jego garbusa wraz z motocyklem hondą shadow mogliśmy spotkać między innymi na cyklicznej imprezie „Budzeniu Sienkiewki”. Motoryzacja jest pasją pana Dariusza już od dawna. - Kiedy czekałem na koniec prac blacharsko-lakierniczych związanych z moim garbusem, a zaczynał się już sezon, kolega zainteresował mnie... motocyklami. I tak zaczęła się kolejna przygoda związana z motoryzacją. Od kwietnia 2018 roku pan Dariusz został szczęśliwym właścicielem choppera Hondy Shadow VT 1200 z 2005 roku. - Ten motocykl jest bardzo bogato wyposażony, został dwa lata wcześniej sprowadzony z USA, dokładnie z Californii. I w czasie kiedy trwały prace nad garbusem na zloty samochodów zabytkowych i na zloty motocyklowe jeździłem już swoją hondą shadow -opowiada.
Największym marzeniem pana Dariusza wśród aut zabytkowych jest Porsche 356 B ca brio T5 z 1959 roku, lub Porsche 356 A Carrera GT z 1957 roku.
Wygrana z plebiscycie była dla laureata duży, ale jakże miłym zaskoczeniem. Do udziału w plebiscycie pan Dariusz został zachęcony podczas Budzenia Sienkiewki . - Jeden z kolegów zgłosił swój zabytek i powiedział mi o takiej możliwości , więc spontanicznie to zrobiłem wiedząc, że nie mam aż tak dużych szans. Liczyłem się z tym, że konkurencja jest ogromna, ale warto spróbować...
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?