Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie jest posłanka Beata Kempa?

Paweł WIĘCEK
Świętokrzyska posłanka Prawa i Sprawiedliwości nie była w regionie od prawie miesiąca. Dlaczego? - Nie przybyłam z różnych przyczyn - wyjaśnia Beata Kempa, formalnie jeszcze szefowa wojewódzkich struktur PiS, choć jako najsłynniejsza "ziobrystka" jedną nogą już poza partią.

Beata Kempa, ustanowiona na początku roku przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego pełnomocnikiem partii na region świętokrzyski, w wyborach do Sejmu z 9 października zdobyła ponad 70 tysięcy głosów. Po tym, jak uzyskała mandat parlamentarzysty, w Kielcach pojawiła się tylko raz - 17 października. Spóźniła się wówczas ponad 30 minut na zaplanowaną wcześniej konferencję prasową. Dziennikarze w ramach protestu opuścili siedzibę biura PiS przy ulicy Wesołej.

Od tego czasu zarówno w politycznej biografii posłanki Kempy, jak i w sytuacji Prawa i Sprawiedliwości wiele się zmieniło. Na początku listopada z partii wykluczono jej najbardziej znane twarze - europosłów Zbigniewa Ziobrę, Jacka Kurskiego i Tadeusza Cymańskiego. Kempa jako "ziobrystka" odpowiedziała się za tą trójką polityków i wraz z kilkunastoma posłami wystąpiła z klubu parlamentarnego PiS, by założyć klub Solidarna Polska. Koleżanki i koledzy ze świętokrzyskiego PiS mocno ją za to obsztorcowali. Ostatnio nowy klub bezskutecznie zabiegał o fotel wicemarszałka dla niej.

Posłanka Kempa stanęła w polityczno-partyjnym rozkroku. Formalnie wciąż jest członkiem PiS i szefową tej partii w regionie. Faktycznie jednak nie rządzi. - Nie podejmuję żadnych decyzji, by mój następca poukładał sprawy, tak jak chce - mówi Beata Kempa.

Jak podkreśla, wciąż czeka na decyzję prezesa Kaczyńskiego odnośnie losu rozłamowców - czy będą dalej w partii, czy zostaną wyrzuceni. Od tego uzależnia swoje dalsze kroki. Widać jednak, że szykuje się raczej na tę drugą ewentualność, czyli opuszczenie partii wraz z innymi ziobrystami.

- Przenoszę siedzibę swojego biura w Sycowie na Dolnym Śląsku, gdzie mieszkam. Drugie biuro otworzę w Kielcach. Szukam właśnie odpowiedniego miejsca. Muszę mieć gdzie przyjechać, usiąść i z ludźmi porozmawiać - mówi Kempa. Dodaje, że kieleckie biuro otworzy swoje podwoje do końca przyszłego tygodnia.

Swoją nieobecność w regionie od prawie miesiąca tłumaczy tak: - Nie przybyłam z różnych przyczyn. Spasowałam trochę ze względu na zdrowie do zaprzysiężenia posłów oraz ułożenie biur. Inna kwestia to sprawa kryzysu w partii, który trzeba zażegnać. Wyrzucenie Ziobry z PiS jest niedobre i szkodliwe dla partii, Nie wyobrażam sobie PiS bez Ziobry i Kaczyńskiego. Wszyscy jesteśmy potrzebni Polsce w tej formule. Uszanujemy jednak inne decyzje. Nie będziemy krytykować ani atakować kolegów z PiS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie