Gedania pełna niewiadomych

Ważne

Ważne

Przypominamy, że z piątkowym wydaniem "Echa Dnia" na kibiców czekają zniżki - 50% ceny biletu normalnego, i darmowe wejście dla posiadaczy zniżek - przy wejściu ma mecz. Początek spotkania w piątek 15 października o godzinie 17 w hali IV Liceum Ogólnokształcącego imienia Norwida przy ulicy Żeromskiego w Ostrowcu.

Nasze akademiczki, jak tak dalej będą grały, wyrosną na jednego z faworytów rozgrywek. Wiele może wyjaśnić sobotni mecz z zagadkowym zespołem Gedanii Żukowo.

RODZI SIĘ ZESPÓŁ

Trener Roman Murdza aż takim optymistą nie jest, ale przyznaje, że w Pile stało się z zespołem coś …dobrego. -W pewnym momencie zmieniłem prawie połowę składu -wspomina szkoleniowiec.

-Odwaga Sandry, która z zagrywki zdobyła trzy punkty sprawiła, że dziewczyny w pewnym momencie zaczęły ryzykować i posyłać trudniejsza zagrywkę, po przy tych "bombkach", które graliśmy w dwóch pierwszych setach, Archangielska tak nas rozprowadzała, że rywalki wychodziły z atakiem niemal na czysta siatkę. Dlatego myślę, że rodzi się zespół. Dziewczyny zaczęły autentycznie cieszyć się po meczu, rozmawiać ze sobą w autokarze. Mam więc podstawy, by sądzić że ten zespół z upływem czasu będzie coraz lepiej funkcjonował.

NIESAMOWITA OLA

Najskuteczniejsza zawodniczką spotkania w Pile była Aleksandra Król, która skończyła niemal wszystkie ataki ze środka. -W pewnym momencie dla rywali wyglądało to tak, jakby miała sto procent skuteczności -wspomina Władysław Mazur, kierownik drużyny i dodaje, że ostatecznie uzyskana przez Olę 94 procentowa skuteczność, to znakomity wynik. -Przywiozłem przedmeczowe publikacje prasowe dotyczące siatkarek z Piły, z których wynika, że wielkopolskie media już wykreowały je na faworyta rozgrywek i wróżą po tym sezonie powrót do najwyższej klasy rozgrywek -dodaje i podkreśla wagę wygranej na trudnym terenie.

ZAGADKOWA GEDANIA

Zespół najbliższego rywala naszych akademiczek, Gedania Żukowo jest jedną wielka zagadką. Spadkowicz z Plus Ligi z jednej strony całkowicie zmienił skład, z drugiej uczynił to zatrudniając zawodniczki doświadczone. -Nazwiska u rywala są: Sachmacińska, Kucharska, Goszczyniecka, ale Gedania grała tylko jeden mecz, więc trudno cokolwiek powiedzieć o dyspozycji zespołu -tłumaczy trener Murdza. Wieści niosą, że na nas się ostro szykują, ale myślę, że my będziemy coraz bardziej mocniejsi i przystąpimy do rywalizacji z nową wiarą -dodaje szkoleniowiec, który w sobotę nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanej Sandry Cabańskiej oraz Katarzyny Brojek, która pozostaje na zwolnieniu lekarskim.