W odbywającej się regularnie co miesiąc giełdzie kolekcjonerskiej jak zwykle nie brakowało zainteresowania zarówno wśród sprzedających, jak i kupujących. Okazuje się, że stary sprzęt gospodarstwa domowego wciąż pozostaje w łaskach, szczególnie starszego pokolenia.
A klienci mieli w czym wybierać. Wyroby porcelanowe, stare obrazy, gramofony, odbiorniki radiowe, odkurzacze, czy nawet meble. To wszystko sprawiło, że całkiem spora grupa kielczan, która zdecydowała się na uczestniczenie w giełdzie, miała spory orzech do zgryzienia. - Przyszliśmy tutaj, bo liczyliśmy, że znajdziemy coś na prezent dla rodziny na zbliżające się Święta. Myśleliśmy o jakiejś porcelanie, ale jest tu tyle różnych fajnych rzeczy, że sami nie wiemy, na co się zdecydować - przyznają zgodnie Celina i Marek Opalińscy z Kielc.
Dużą uwagę przykuł też swoją wystawą Pan Marek Michniewski, który może pochwalić się niespotykaną ilością przedwojennych świątecznych pocztówek. I właśnie w związku ze zbliżającymi się Świętami Bożego Narodzenia otworzy on w poniedziałek w Wojewódzkim Domu Kultury (początek o godzinie 17:00) znacznie szerszą wystawę, prezentującą wszystkie jego zbiory.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?