Rzeczy stare, wyjątkowe i niepowtarzalne na giełdzie w Sandomierzu
Na sandomierskiej giełdzie niezależnie od pogody nie brakuje kupujących i wystawców. W sobotę 1 kwietnia od wczesnych godzin porannych na targowisko przy ulicy Przemysłowej przyjeżdżały tysiące osób z okolicy i dalszych regionów Polski. W tym wiosennym przedświątecznym tygodniu klienci rozglądali się przede wszystkim za artykułami spożywczymi, sadzonkami i dekoracjami. Kupowali rowery i sprzęt sportowy.
Cotygodniowy pchli targ w Sandomierzu był oblegamy. Jak zawsze można tu było nabyć towary przywiezione przez sprzedających z Niemiec czy Holandii, które wszyscy chętnie przeglądają mając nadzieję na kupno użytecznych przedmiotów za przysłowiowe grosze. Za kilka złotych można kupić tu talerzyki, naczynia, figurki i bibeloty. Zainteresowanie budzą książki i płyty. Nigdy nie brakuje na giełdzie amatorów antyków i unikatowych, wartościowych przedmiotów, którzy szukają prawdziwych perełek. Znaleźliśmy dziś przedwojenną wagę dziesiętną, cytrę, stare butelki, wyroby z mosiądzu, sprzęt fonograficzny i fotograficzny, ale nie tylko. Zobaczcie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?