Giełda w Słomczynie koło Grójca. Nie uwierzycie, co można było kupić [DUŻO ZDJĘĆ]

Giełda w Słomczynie koło Grójca. Nie uwierzycie, co można było kupić [DUŻO ZDJĘĆ]

Giełda w Słomczynie koło Grójca od początku lat 90 przyciąga tłumy kupujących. Przez wiele lat była największą w kraju giełdą samochodową. Współcześnie samochody stanowią zaledwie ułamek spośród oferowanych tam rzeczy.



Zobacz także: Giełda w Słomczynie koło Grójca. Jakie samochody można było kupić? [ZDJĘCIA]

Zazwyczaj giełda cieszy się ogromną popularnością. W niedzielę, 15 listopada, na zakupy zdecydowało się wybrać mniej osób niż zwykle. W dobie pandemii z głośników giełdowego radiowęzła często można usłyszeć przypomnienia o noszeniu maseczek i zachowaniu dystansu społecznego.

Wśród produktów wystawionych przez handlarzy przeważają drobiazgi o nie do końca wiadomym przeznaczeniu. Jest mnóstwo mebli, zarówno tych z okresu PRL-u jak i współczesnych. Często można natknąć się na płyty winylowe, które można kupić już od 2 złotych za sztukę. Ze względu na porę roku, na niedzielnej giełdzie dostępny był szeroki wybór ubrań zimowych. Zmotoryzowani mogli się także zdecydować na zakup zimowych opon do samochodu.

Na zdjęciu jedno z oferowanych żelazek z duszą.

Czym jeszcze handlowano na giełdzie w Słomczynie w niedzielę, 15 listopada? Sprawdźcie >>>

>>> ZOBACZ WIĘCEJ NA KOLEJNYCH ZDJĘCIACH <<<