Figury posłów szwedzkich (Oxenstierna oraz Brache) i moskiewskich (Lwow oraz Szeremetiew) zdobiły elewację pałacu od XVII wieku. Fundator, biskup Jakub Zadzik uwiecznił w ten sposób tych, z którymi prowadził rokowania pokojowe. W II połowie XIX wieku, po powstaniu styczniowym Rosjanie zniszczyli wiele elementów architektonicznych pałacu między innymi obcięto wieże, rozbito posągi posłów.
Dopiero teraz przy okazji remontu pojawiła się szansa na ich powrót. Figury zostały bardzo wiernie odtworzone a pomocne były zdjęcia, między innymi te najstarsze wykonane w Kielcach, kiedy to posągi zdobiły jeszcze pałac. Projekty konsultowano ze specjalistami z zakresu sztuki, rzeźby i ubiorów.
Rzeźby wykonał Grzegorz Świerczyński. Mają trzy metry wysokości a każda waży tonę.
- Miejmy nadzieję, że pandemia nie pokrzyżuje nam planów i już w maju postacie czterech posłów zostaną przywiezione do pałacu i umieszczone na elewacji – mówi Urszula Kinder z Muzeum Narodowego w Kielcach.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?