Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głodzilla z Pińczowa w konkursie znanego portalu pyszne.pl. Ich burgery doceniają nawet Amerykanie

Michał Kolera
Michał Kolera
Łukasz Niebudek z burgerem, w którym niemal wszystkie składniki są z Ponidzia i podlegają starannej selekcji.
Łukasz Niebudek z burgerem, w którym niemal wszystkie składniki są z Ponidzia i podlegają starannej selekcji. archiwum
Pińczowska Glodzilla znalazła się w gronie kilkudziesięciu restauracji z całej Polski dopuszczonej do udziału w konkursie popularnego serwisu jedzeniowego pyszne.pl. Startuje aż w dwóch kategoriach - "Amerykański sen" oraz "Social media ninja". Warto na nią zagłosować. Sprawdź dlaczego.

Pyszne.pl, znany serwis jedzeniowy organizuje konkurs na najlepsze lokale w Polsce - Pyszne.pl Awards. Kategorii jest ponad 10, w dwóch z nich wstępną selekcję przeszła pińczowska Głodzilla i została dopuszczona do głosowania. W kategorii "Amerykański sen" rywalizuje z Winner Burgerem z Zakopanego, Stacją Burger i Profesorem Burgerem - dwoma lokalami z Warszawy, Chefs on wheels z Bielska Białej, Toro Burgerem z Krakowa, Ósmą Bilą Pub&Cafe z Bytomia, I Love Burger z Lublina, Taco Grande ze Szczecina, Burger Brothers z Cieszyna. Jak widać towarzystwo jest ogólnopolskie i nie brakuje miejsc z o wiele większych miast niż Pińczów.

Czym wyróżnia się tutaj Głodzilla i dlaczego warto na nią zagłosować?

- Mamy klientów z całej Polski, ponieważ robimy burgery z lokalnych składników. Nasza miejscowa masarnia, od lat ta sama, przygotowuje dla nas mięso z byka. Ma ono odpowiednie certyfikaty. Życiorys zwierzęcia obejmuje datę poczęcia, urodzenia i uboju. Przeważnie wiadomo też, gdzie byk się pasł. Zasadą jest, że nie może być starszy niż rok. Prawdopodobnie dlatego niektórzy klienci przychodzą do nas codziennie. Po takim mięsie testosteron strzela w górę - żartuje Łukasz Niebudek, właściciel lokalu.

- Przygotowaniem, formowaniem i przyprawianiem mięsa zajmuje się osobiście moja mama. Tylko ona i ja znamy recepturę, która jest pilnie strzeżonym sekretem - dodaje.

Następnym elementem są bułki. Są inne niż wszystkie na rynku.

- To dlatego, że lokalna piekarnia zaprojektowała dla nas pieczywo, które jest tylko dla nas. Mamy wyłączność na nie. Warzywa są także od miejscowych dostawców. Sami robimy sosy, opieramy się w większości na recepturach amerykańskich - opisuje Łukasz Niebudek.

Głodzilla została także nominowana w kategorii "social media ninja". Chodzi o aktywność danego lokalu w mediach społecznościowych. W tej klasie również startują restauracje burgerowe z całej Polski.

- Jesteśmy aktywni na Facebooku, Google, Twitterze, TikToku oraz innych serwisach. Jesteśmy jednym z większych odbiorców polubień na Ponidziu, jeśli chodzi o branżę gastronomiczną - uzupełnia Pan Łukasz.

Według niego największą nagrodą nie są dla niego pieniądze, ale pozytywne opinie klientów. - Mieliśmy gości także ze Stanów Zjednoczonych, rodowitych Amerykanów. Byli zachwyceni, osobiście z nimi rozmawiałem. To bardzo nas cieszy - podsumowuje Łukasz Niebudek.

Zagłosować na Głodzillę można pod linkami:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kotlety mielone z piekarnika z fetą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie