Gmina Bliżyn wyłącza latarnie. Będzie ciemno przez ceny prądu

Samorządy powiatu skarżyskiego stoją przed trudnymi wyborami. Ceny energii oszalały, aby negocjować korzystniejsze, gminy założyły wspólną grupę zakupową. Niestety, unieważniła on już dwa przetargi na dostawę prądu. W ostatnim najkorzystniejsza oferta opiewała na cenę 2,48 złotych netto za kilowatogodzinę. Do tej pory samorządy z terenu powiatu skarżyskiego płaciły 40 groszy. To wzrost o 600 procent. Trudno przypuszczać, by do końca roku wydarzył się cud i ceny spadły do rozsądnego poziomu. Jak sobie poradzić w tej sytuacji? Oszczędzać, ile się da. Jako pierwsza w naszym powiecie zareagowała gmina Bliżyn. Wydała oświadczenie, w którym czytamy:

'Informujemy, że w związku z gwałtownym wzrostem cen energii elektrycznej oraz brakiem możliwości przewidzenia jej cen w przyszłości jesteśmy zmuszeni do ograniczenia czasu działania oświetlenia ulicznego na terenie naszej Gminy. Kilkuset procentowy wzrost cen oraz niestabilność na rynku energetycznym nie daje możliwości zabezpieczenia wystarczających środków w budżecie gminy na pokrycie wydatków związanych z oświetleniem przestrzeni publicznej. Od miesiąca października bieżącego roku oświetlenie uliczne będzie wyłączane w godzinach 23:00 – 5:00. Nie była to łatwa decyzja, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że te ograniczenia najbardziej dotkną osoby przemieszczające się w godzinach nocnych, została ona jednak podjęta po przeprowadzeniu bardzo dokładnych analiz finansowych. Mając na uwadze bezpieczeństwo mieszkańców, o planowanych wyłączeniach zostaną powiadomione służby: Policja i Straż Pożarna. Jednocześnie zapewniamy Państwa, że zostały podjęte działania zmierzające do maksymalnego ograniczenia zużycia mediów we wszystkich jednostkach gminnych."

Należy się spodziewać, że podobne decyzje wkrótce podejmą także władze innych gmin. Żadnej z nich raczej nie będzie stać na płacenie za prąd sześciokrotnie więcej, niż dotąd. Podobnie postępuje coraz więcej gmin w regionie świętokrzyskim.