Ponad 2,5 promila alkoholu miał w organizmie 49-letni kierowca seata zatrzymany w czwartkowy wieczór w gminie Pawłów w powiecie starachowickim. Ujęli go i przekazali w ręce policjantów dwaj świadkowie. - Jednego z nich zaniepokoiło to, że samochód jedzie bez włączonych świateł, drugi musiał odbić, by uniknąć zderzenia z nieoświetlonym seatem jadącym z przeciwka – opowiadał młodszy aspirant Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. Po sprawdzeniu w bazie danych okazało się, że 49-latek z seata ma dwa zakazy kierowania, jeden z nich dożywotni.