Gmina Pińczów będzie uzdrowiskiem? Radni Rady Miejskiej podjęli uchwałę - to pierwszy krok

Na ostatniej, czerwcowej sesji rady miejskiej radni jednomyślnie podjęli uchwałę dającą możliwość dalszych działań zmierzających do tego, aby gmina Pińczów miała status uzdrowiska. Uchwała powstała na wniosek burmistrza miasta i gminy Pińczów, i uprawnia włodarza do dalszego postępowania.

- Aktualnie opracowujemy nowe studium zagospodarowania przestrzennego miasta i gminy Pińczów. Jest to dokument, który musi być dokładnie opracowany przed uchwaleniem planu zagospodarowania przestrzennego. Ten z kolei jest niezbędny do nowej strategii rozwoju miasta i gminy. W nowoopracowywanym studium zaznaczyliśmy dokładnie położenie złóż wód leczniczych, zgodnych z opracowaniem firmy Hydrogeotechnika Kielce - mówi Włodzimierz Badurak, burmistrz miasta i gminy Pińczów.

Gdzie dokładnie są złoża?
Złoża wód leczniczych występują od granicy z powiatem buskim, na terenie części sołectwa Bogucice, aż do miejscowości Pasturka. Zasoby wód leczniczych w okolicach Lasu Winiarskiego, w gminie Pińczów szacuje się na 15-20 milionów metrów sześciennych. Woda ma bogate właściwości lecznicze o charakterze chlorkowo-sodowym, siarczkowym i jodkowym.

- Zaproponujemy trzy lokalizacje. Pierwszą bezpośrednio przy Garbie Pińczowskim między Pińczowem a Pasturką. Gmina dysponuje w tym miejscu gruntami o powierzchni około 40 hektarów. Kolejne miejsca potencjalnie uzdrowiskowe to obszar Bogucice-Zakamień, a także teren przy zbiornikach wodnych Gacki - informuje Włodzimierz Badurak.

Wiele korzyści
Przypomnijmy, że w regionie status uzdrowiska mają jedynie Busko-Zdrój i Solec-Zdrój. Oprócz Pińczowa stara się o niego również Kazimierza Wielka. Choć radni Pińczowa widzą przede wszystkim pozytywy finansowe, rozwojowe i turystyczne, pojawiły się także głosy krytyki. Sceptyczny jest radny Maciej Kmita.- Całym sercem popieram pomysł. Uzdrowisko to bardzo ciekawy kierunek. Uważam jednak, że gmina Pińczów zaspała w tym temacie. Teraz przed nami jest perspektywa unijna, w której środków będzie dużo mniej niż wcześniej. Jeśli spojrzeć na to, co w tej sprawie zrobiła chociażby sąsiednia Kazimierza Wielka, która dysponuje już solidną dokumentacją, a nawet ma podpisane preumowy na dofinansowanie, widać, niestety, spóźnienie. Martwi mnie, że w takich sprawach budzimy się jako gmina zbyt późno, kiedy szans jest coraz mniej - mówi radny.

Jednak radni głosując „za” mieli na uwadze korzyści, które niesie nadanie statusu uzdrowiska gminie Pińczów. - Według mnie, gmina ma ogromny potencjał, nieodkryty do końca... Ja widzę same pozytywy. Atrakcyjne tereny, ludzie otwarci na nowe perspektywy i możliwości rozwoju, ale przede wszystkim wody wykorzystywane do zabiegów leczniczych zaledwie kilka kilometrów od miasta, w obiektach sanatoryjnych w Busku. Podstawa to pozyskanie inwestorów, którzy wsparliby działania gminy i wykorzystaliby naturalne bogactwo tego terenu. Moja wizja Pińczowa za kilkanaście lat to liczne sanatoria, dobrze rozwinięta agroturystyka, rozwinięte centrum rekreacyjne nad zalewem, ścieżki rowerowe, aktywne strefy w mieście. Zwiększy to na pewno liczbę turystów - mówi Sylwia Puchała, radna Rady Miejskiej w Pińczowie.

To dopiero początek
Podjęcie uchwały to dopiero początek drogi do tego, aby gmina Pińczów miała status gminy uzdrowiskowej lub strefę ochrony uzdrowiskowej.

- Składamy wniosek do Ministerstwa Zdrowia dotyczący możliwości uzyskania statusu uzdrowiska, gdzie umieszczamy informację o złożach wód leczniczych na terenie gminy. Kolejnym etapem jest wizytacja pracownika ministerstwa i czekanie na decyzję. Proces jest złożony i pracochłonny. O efektach będziemy informować - mówi na koniec burmistrz Pińczowa Włodzimierz Badurak.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

TOP10 najbardziej niebezpiecznych krajów na wakacje 2018

ZOBACZ TAKŻE: Top Muzyczny. Seszele, Honolulu, a może spacer po Warszawie z Pawłem Domagałą? Jak muzycznie spędzać wakacje nad Wisłą