Gmina Staszów stawia na ekologię. Pojawiły się nowe czujniki jakości powietrza

Podczas 39. sesji Rady Miejskiej w Staszowie na wniosek burmistrza zabezpieczono w budżecie miasta i gminy 80 000,00 złotych na dofinansowanie zadań dotyczących wymiany systemów grzewczych. - Program dotacyjny jest naszą autorską inicjatywą. Cieszę się, że udało się wygospodarować te pieniądze z budżetu miasta i gminy. Mam nadzieję, że dopłaty zachęcą mieszkańców do wymiany systemów ogrzewania, co znacząco przyczyni się do poprawy jakości powietrza w naszej gminie – mówił burmistrz Leszek Kopeć. Zasady przyznawania dotacji dla mieszkańców gminy Staszów zostaną wkrótce ustalone i podane do publicznej wiadomości. Burmistrz wyraził nadzieję, że w miarę możliwości finansowych, gmina będzie kontynuowała ten program dotacyjny w następnych latach.

Kolejnym krokiem w stronę ekologii są dwa nowe czujniki jakości powietrza, które pojawiły się Staszowie. Urządzenia zakupione przez Urząd Miasta i gminy pojawiły się na terenie stadionu miejskiego przy ulicy Koszarowej oraz na Hali Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Mickiewicza. Odczyty danych z tych urządzeń są już dostępne na stronie Urzędu Miasta i Gminy Staszów w zakładce "Dla Mieszkańców" - "Czujniki jakości powietrza" oraz w dedykowanej aplikacji producenta "Syngeos". W sumie na terenie miasta znajdują się już trzy czujniki. Pierwszy z nich od kilku lat zlokalizowany jest przy staszowskim Rynku, a wyniki pomiarów dostępne są w Internecie oraz w aplikacji "Airly" na urządzenia mobilne. Przypomnijmy, że od jakiegoś czasu zbiórkę na kolejny czujnik prowadził staszowski radny Hubert Gawłowicz, ale w tej sytuacji postanowił ją przerwać. - W związku z tym iż władze dały się przekonać słuszności zainstalowania w mieście takich urządzeń, podjąłem decyzję o zawieszeniu zbiórki środków na czujnik jakości powietrza jaką zainicjowałem na początku tego roku w związku z nieudostępnianiem przez Urząd Miasta danych o jakości powietrza w Staszowie. Środki zebrane podczas zbiórki trafią z powrotem do darczyńców zgodnie z regulaminem portalu zrzutka.pl, który taką możliwość oferuje. Decyzję podjąłem ponieważ czujnik na Hali OSiR daje możliwość kontroli jakości powietrza na obszarze, który miał monitorować czujnik zakupiony w ramach społecznej zbiórki. Będę przyglądał się jego działalności i jeśli tylko pojawią się jakiekolwiek wątpliwości w tej sprawie jestem gotów wrócić do tematu i wsparcia tej inicjatywy również finansowo - napisał radny w mediach społecznościowych.

Na sesji zadecydowano również o przeznaczeniu dodatkowych pieniędzy na zakup nowych koszy, altan śmietnikowych oraz pojemnika na elektroodpady. W sumie mowa tu o kwocie 82 900 złotych. Nowe kosze mają być zamykane i służyć do selektywnej segregacji odpadów. Nie wiadomo jeszcze ile koszy uda się dokładnie zakupić, ale wiadomo, że część z nich stanie na rynku. Zastąpią one dotychczasowe pojemniki na odpady, które zostaną przeniesione na pobliskie ulice przylegające do rynku. Władze zastanawiają się również gdzie najlepiej postawić trzeci już w mieście kontener na elektroodpady. Do tej pory jeden z nich znajduje się przy ulicy Jana Pawła II w pobliżu parku imienia Adama Bienia, a drugi na ulicy Mickiewicza niedaleko parafii pod wezwaniem świętej Barbary. Tego typu pojemniki służą do odpowiedniego sposobu utylizacji i przetwarzania między innymi: baterii, żarówek, płyt CD, telefonów, ładowarek czy tonerów. - Rozwój sieci tych punktów to słuszna inicjatywa i w tej sprawie zasugerowałem Pani Burmistrz, która zajmuje się tą kwestią aby trzeci Miejski Punkt Elektroodpadów został zlokalizowany na obszarze umożliwiającym skorzystanie z niego mieszkańcom osiedli "Staszówek" oraz "Oględowska". W mojej ocenie taki punkt mógłby znaleźć się na przykład przy ulicy Parkowej w okolicy Parku Legionów, który znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie marketu. Dobrą lokalizacją dla takiego punktu mogłoby być również skrzyżowanie ulic Koszarowej z ulicą Krakowską. Jest to punkt pomiędzy wyżej wymienionymi osiedlami gdzie krzyżują się różne chętnie uczęszczane przez mieszkańców piesze szlaki - powiedział radny Hubert Gawłowicz.