- Pogoń mamy już przeanalizowaną i wiemy jak z nią grać. Ta drużyna jest mocna w ofensywie, ale ma swoje problemy w obronie i dobrze byłoby to wykorzystać.
Trenerzy nakreślili nam konkretny plan. Chcemy zagrać dobry mecz i wreszcie przełamać się w wyjazdowym spotkaniu, tym bardziej, że potem jest reprezentacyjna przerwa. Byłoby dobrze wygrać w Szczecinie i doskoczyć do ligowej czołówki– przyznaje Maciej Górski.
Korona w Szczecinie chce zagrać tak jak ostatnio w Kielcach z Wisłą – odważnie i prowadzić grę. Jest też w stanie zagrać na dwóch zawodników w pierwszej linii.
- Gdy jest dwóch napastników to łatwiej skorzystać z luki, jaką stwarzają obrońcy. Rozmawiałem o takim ustawieniu z Jackiem Kiełbem i doszliśmy do wniosku, że nie było źle, gdy tak graliśmy. Jeden zawsze miał wtedy więcej swobody – przyznał Górski.
Po premierowej bramce w tym sezonie wypożyczony z Jagiellonii napastnik nabrał pewności siebie i wierzy, że teraz może być już tylko lepiej.
- Wcześniej miałem sytuacje, ale je marnowałem, więc to ciążyło. Mam nadzieję, że gol z Wisłą doda mi pewności i to pomoże pod bramką rywala – stwierdził.
Górski w Koronie gra na zasadzie rocznego wypożyczenia z Jagiellonii Białystok, które kończy się 30 grudnia.
- Na razie nie zastanawiam się co będzie dalej.
Chcę jeszcze strzelić kilka bramek dla Korony i na tym się skupiam – przyznaje Maciek Górski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?