Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gra świętokrzyska piłkarska czwarta liga [WYNIKI]

WŁ, dor
W weekend odbędą się mecze piłkarskiej, świętokrzyskiej czwartej ligi. Sprawdź wyniki.

Korona II Kielce - Naprzód Jędrzejów 1:1 (1:0)
Bramki:
Maciej Górski 11 – Karol Gilewski 80.

Korona: Miśkiewicz – Skrzecz (46. Więckowski), Świderski, Tamm (60. Gadomski), Kosakiewicz (46, Malec) – Jopkiewicz, Dziubek – Długosz (46. Jukić), Sowiński (46. Petrović), Szałas – Górski.

Naprzód: Majcherczyk – Bębenek (50. Kasza), Piechota, Maciejewski, Olszewski – Gilewski, Osiński – Butenko (90. Formenik), Owczarek (82. Bożęcki), Blicharski (77. Tekiel) – Kowalczyk.

Gdy w 11 minucie Maciej Górski otworzył wynik po podaniu Oktawiana Skrzecza, wydawało się, że Korona odniesie łatwe i kolejne u siebie zwycięstwo. Ale kielczanie byli nieskuteczni, a w 80 minucie Naprzód wykorzystał kontrę, gdy sam na sam z Michałem Miśkiewiczem wyszedł Karol Gilewski i ustalił wynik. To pierwsza strata rezerw Korony w tym roku na własnym stadionie.

Alit Ożarów - Unia Sędziszów 0:0
Unia: Pawlikowski - K. Bratek, Molus (46 Ryczko), Brożek, Papaj, Rejowski, Nartowski, Grzybek (65 Kaszuba), Słoka, Zapalski, Styczeń (46 Grzych).
- Jestem pod wrażeniem gry w moim zespole pięciu juniorów, w tym trzech piłkarzy, którzy pierwszy raz zagrali w czwartej lidze. Są to, Hubert Molus, Jakub Ryczko, Krystian Kaszuba. Bardzo dobry mecz rozegrał bramkarz Tomasz Pawlikowski, który w ostatniej minucie meczu uratował nas od porażki. Wiem, że ten jeden punkt nic nam nie da, ale szanujemy go i gramy dalej - mówił po meczu, Krystian Rokicki, trener Unii.

GKS Nowiny – Olimpia Pogoń Staszów 4:0 (4:0)
Bramki: Mateusz Dziubek 12, Bartosz Papka 19, Jakub Olearczyk 37, Paweł Ślefarski 44.
Nowiny: Gugulski — Boszczyk, Cichoń (80 Stefański), Ślefarski, Bujak (80 Kwiatek), Kuzincow (75 Paweł Szymonek), Szmalec, Papka. Dziubek (77 Sołtysiak), Krzymieński (85 Matachowski), Olearczyk.
Olimpia Pogoń: Mrotek — Ciesielski (46 Kobryń), Dutka, Wojsa, Baczewski, Rozmysłowski, Rzepa, Kumański (75 Skrzek), Wójcik, Malec, Boksiński (83 Tłuścik).

Już do przerwy było 4:0 dla Nowin. - Był to mecz pod całkowitą naszą kontrolą. Gra dawała nam bardzo dużo radości. To nad czym pracujemy na treningach wchodzi nam w meczach. Goście przy stanie 3:0 nie wykorzystali rzutu karnego. Strzał piłkarza ze Staszowa obronił Bartosz Gugulski - mówił po meczu Mariusz Ludwinek, trener GKS Nowiny.

Zdrój Busko Zdrój - Kamienna Brody 6:1 (4:0)
Bramki: Maciej Kolasa 4, Adam Zawierucha 8, 24, 63, Jakub Jaśkiewicz 11, 88 - Konrad Dziedzic 55.
Zdrój: Szcześniak (46. Siek) - Florczyk, Radwański, Pietras, Kolasa - Bracisiewicz (80. Ciepliński), Sinkiewicz, Papros, Gębalski (55. Guca)- Zawierucha, Jaśkiewicz.
Kamienna: Żytniewski - Jagieła, Małaczek (23. Zalewski), Dereń, Soboń - Pocheć (85. Pastuszka), Dziewięcki, Franus, Niedbała (85. Szwajcer) - Maciejczak, Nowak (46. Dziedzic).
-Pierwsza połowa bardzo nam się ułożyła. Goście trochę się wystraszyli. Później jak zaczął padać deszcz, to pogoda przeszkadzała, mimo stworzyliśmy jeszcze kilka sytuacji do podwyższenia wyniku - powiedział Tomasz Kiciński, trener Zdroju.
- Drużyna Buska była zdecydowanie lepsza, my już "dogorywamy". Chcemy, żeby ten sezon się skończył, a co będzie później, zobaczymy - powiedział Tomasz Dymanowski, trener Kamiennej.
Przerwa w tym spotkaniu trwała...40 minut. Było to spowodowane obfitymi opadami deszczu.

Neptun Końskie - Wierna Małogoszcz 2:0. Mecz przerwany po pierwszej połowie ze względu na ulewę
Bramki: Piotr Zieliński 18, Krzysztof Pach 40.
Neptun: Herda - Dutkiewicz, Skalski, Maciejewski, Skoczylas - Kwiecień, Sroka, Armata, Pilarski - Jamróz, Pach.
Wierna: Kosik - Foksa, Pawłowski, Bała, Kołodziejczyk - Rogula, Czarnecki, Bujak, Kraus - Bąk, Fryc.
-Mecz został przerwany po pierwszej połowie, a powinien być przerwany w 25 minucie. Nie dało się grać, to było waterpolo - powiedział Paweł Bień, trener Wiernej.
-Lało, woda stała na boisku, nie było sensu grać w takich warunkach - mówił Waldemar Szpiega, trener Neptuna.

Łysica Bodzentyn - ŁKS Probudex Łagów 1:2 (0:0)
Bramki: Piotr Pietrzyk 78 - Bartosz Malinowski 47, Krystian Zaręba 49.
ŁKS Probudex: Majcherczyk - Gwóźdź, Biesiada, Mika, Dudzik - Uniat, Kołodziejczyk, Rusiecki (70. Czajkowski)- Zaręba, Malinowski (80. Kołodziej), Słaby (71. Mojecki).
Mecz wyrównany w pierwszej połowie. Po przerwie bardziej nasz, ale gospodarze też mieli bramkowe okazje - podsumował Ireneusz Pietrzykowski, trener ŁKS Probudex.

Lubrzanka Kajetanów – Granat Skarżysko - Kamienna 0:7 (0:3)
Bramki: Błażej Miller 33, 65, Krzysztof Rzeszowski 38, 70, Kamil Uciński 77, 86, samobójcza 41.
Granat : Michalski – Szyszka, Styczyński, Drożdżał, Dulak - Bartosiak, Paluch (29. Stopiński, 46. Bilski), Wojna (70. Spadło), Uciński - Rzeszowski, Miller (73. Suwara) – Szyszka, Bilski.

Hetman Włoszczowa - Partyzant Radoszyce 1:1 (0:1)
Bramki: Łukasz Oduliński 69 - Karol Opara 16 z karnego.
Hetman: Dyras - Wroński, Cegieła, Gwóźdź (46. Rajek), M. Małek (23. Oduliński) - Walasek, G. Małek, Samek (74. Chuptyś), Winckowicz - Krzysztofik (73. Sornat), Wargacki (54. Piotrowski).
-Rzut karny był ewidentny, można powiedzieć, że ustawił to spotkanie. Mieliśmy kilka klarownych okazji do zdobycia bramki. Łukasz Oduliński trafił w poprzeczkę, dobre okazje mieli Piotrowski, Oduliński i Sornat, ale trzeba przyznać, że więcej w posiadaniu piłki była drużyna Partyzanta. My wyprowadzaliśmy groźne kontrataki. Zakładaliśmy zwycięstwo w tym meczu, ale musimy się pogodzić z remisem. Walczymy dalej, przed nami mecze z zespołami z dolnych rejonów tabeli. Liczymy na to, że wywalczymy w nich sporo punktów i utrzymamy się w czwartej lidze - powiedział Grzegorz Włodarczyk, kierownik drużyny Hetmana.

Klimontowianka PBI Klimontów – TS 1946 Nida Pińczów 1:1 (1:0)
Bramki: Piotr Ferens 37 - Norbert Wołczyk 51.
Nida: Pałaszewski - Kempkiewicz, Zygan, Ciacia, Parlicki (77. Paniec) - Wołczyk, Krzak, Koszela, Gajda (81. Nogacki), Szafraniec - Karasek.
Ostatnie dziesięć minut Nida grała w dziesiątkę, ponieważ Norbert Wołczyk dostał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwona kartkę. -Jak nie można wygrać, to trzeba umieć zremisować. Gospodarze też mieli sytuacje. Widać, że zmiana trenera podniosła morale zespołu - powiedział Artur Jagodziński, trener Nidy.

ZOBACZ PIĘKNE KIBICKI PIŁKI RĘCZNEJ

POLECAMY RÓWNIEŻ:



OTO NOWE PGE VIVE KIELCE. ZOBACZ ZMIANY I SKŁAD NA SEZON 2018/2019 [ZDJĘCIA]


SŁAWEK SZMAL SKOŃCZYŁ 40 LAT. Zobaczcie „KASĘ”, JAKIEGO NIE ZNACIE [UNIKALNE ZDJĘCIA]



20 LAT TEMU W KIELCACH ODBYŁ SIĘ PIERWSZY MECZ GWIAZD ISKRA SHOW.


PRAWIE JAK MESSI. MICHAŁ JURECKI WYSTĄPIŁ W TURBOKOZAKU


POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:

Sport Echo Dnia

Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie