Hummel 4. liga. Brawa dla Cichonia, świetna forma Jaśkiewicza, punkty Pogoni i Staru, 6 goli w Suchedniowie

Korona II Kielce – GKS Zio-Max Nowiny 1:0 (0:0)
Bramka: Kacper Bojańczyk 86.
Korona II: Osobiński – Zwoźny, Kiercz, Seweryś, D. Lisowski (46 Więckowski) – K. Turek (46 Majewski), Sewerzyński – J. Rybus (84 Tomczyk), Jopkiewicz (70 Bojańczyk), Strzeboński – Bortniczuk (70 Smolarczyk).
Nowiny: Gugulski – D. Pietras, Cichoń (75 P. Gardynik), Brela, Krzeszowski (59 Papka) – Sinkiewicz (71 Szewczyk), Szmalec, M. Gadomski – Blicharski, Kot (71 Petelicki), Olearczyk.

Obie drużyny znają się doskonale. W pierwszej połowie żadna ze stron nie potrafiła zyskać przewagi, jedni i drudzy oddali po jednym celnym strzale na bramkę. W 17 minucie Szymon Kot przegrał pojedynek sam na sam z golkiperem Korony II, w 34 w podobnej sytuacji wykazał się Bartosz Gugulski, który nie dał się pokonać Miłoszowi Strzebońskiemu. Bardzo dobrze defensywą gości kierował Przemysław Cichoń, legenda Korony Kielce, członek historycznego zespołu wicemistrzów Polski juniorów z 1997 roku. „Cichy” przed zmianą stron zaliczył aż 4 przechwyty i przerwał 3 groźne akcje zespołu Marka Mierzwy. Po zmianie stron lepsze wrażenie robili przyjezdni. Jakub Osobiński musiał się wykazać przy uderzeniu Szczepana Krzeszowskiego (56), groźnie uderzali Szymon Kot (47), z wolnego Kamil Blicharski (77). Kwadrans przed końcem przy akompaniamencie braw plac opuścił Przemysław Cichoń, a bez swojego lidera ekipa Mariusza Ludwinka dała sobie wbić gola. To zasługa zmienników, podawał Dawid Więckowski, a wykańczał 16-letni Kacper Bojańczyk. – Cieszę się przede wszystkim, że wygraliśmy. To był ciężki mecz – podsumował Marek Mierzwa, trener rezerw Korony.

Orlicz Suchedniów - Moravia Morawica 3:3 (0:1)
Bramki: Mateusz Wsułek 59 i 64, Albin Jaworski 76 - Łukasz Zawadzki 45, Jakub Rabiej 65, Michał Zawadzki 83
Orlicz: Szram - Zawierucha, Cedro, Jaworski, Słaby (85 Bator), Rzeszowski, Kopyciński, Świtowski, Wsułek, K. Tumulec, Paprocki.
Moravia Anna-Bud: P. Kubicki - Wysocki, Mateusz Zawadzki, Rabiej (90 Garbala), Horna (69 Stawecki), Pokora (90 K. Kubicki), Miszczyk (75 Jaroń), Ł. Zawadzki, Michał Zawadzki, Rogoziński, Rybus.

W pierwszej połowie bezbarwny mecz, a jedynego gola goście zdobyli po błędzie bramkarza. W drugiej piłkarze się rozkręcili i rozstrzelali, dzieląc się sprawiedliwie punktami.

Alit Ożarów - Łysica Bodzentyn 1:0 (1:0)
Bramka: Kacper Piechniak 20.
Alit: Żytniewski - Tomasik, Sołtykiewicz, Rutkowski, Stępień - Szymański, Kamiński, Praga (55. Łokieć), Sornat (60. Poński) - Piechniak, Rak.
- Byliśmy zespołem dominującym. Stworzyliśmy kilka bramkowych okazji. W 2 minucie po strzale Sornata fantastyczną interwencją popisał się Wróblewski. Podobnie jak w drugiej połowie po strzale Raka. Wydaje mi się, że wygrał zespół bardziej kreatywny, bardziej dojrzały - podsumował Paweł Rybus, trener Alitu.

Sparta Kazimierza Wielka – Nida Pińczów 3:0 (0:0)
Bramki: Kamil Mitka 51, Mateusz Wołowski 71, 73.
Sparta: Pałaszewski – Nowakowski (85 Górniak), Adamczyk, Morsztyn, Fakowski - Maciaś (55 Maderak), Barański, Kłoda, Kądzielski (50 Jeleń) – Mitka, Wołowski (90 M. Kozieł).
Nida: Zyguła – Zegan, Ciacia, Szafraniec (44 Garula), Dziewięcki (80 Buczak) - Sadowski, Krzak (65 G. Jagodzki), Parlicki, Gromulski, Zaręba – Madej.

- Szkoda naszych okazji w pierwszej połowie – powiedział zawiedziony trener Nidy, Waldemar Szpiega. Sparta wygrała zasłużenie, a przy każdej bramce udział miał Kamil Mitka. Trzeci gol dla Sparty padł po książkowej akcji Mitka – Kłoda – Wołowski. – Wygrana cieszy, a nasza gra mogła się podobać – stwierdził Piotr Trzepatowski, szkoleniowiec Sparty.

Wierna Małogoszcz – Neptun Końskie 3:3 (2:1)
Bramki: Jakub Jaśkiewicz 21 z wolnego, 29, Paweł Rogula 48 – Jakub Banasik 14, Eryk Borczyński 71, Maciej Blach 78.
Wierna: Spurek – M. Malinowski, Kuzincow, Bała, W. Niebudek – O. Szymkiewicz, Soboń, Łata (70 Szczepańczyk) – Kraus (80 Stalmasiński), Jaśkiewicz, Rogula.
Neptun: Herda – Ł. Skalski, Błaszczyk (82 Wasik), Górecki – Sochacki, Blach (75 Pilarski), Maciejewski (75 Castillo), Karwat, Bińkowski – Borczyński, Banasik.

Neptun prowadził, a potem potrafił jeszcze odrobić dwubramkową stratę. Przy stanie 3:3 fenomenalnymi paradami przy strzałach Pawła Roguli, Oliwiera Szymkiewicza i Wojciecha Niebudka popisał się Łukasz Herda. – Interweniował niesamowicie – podziwu nie ukrywał Mariusz Lniany, trener Wiernej, który mógł być znowu dumny z gry Jakuba Jaśkiewicza, autora dwóch goli, w tym jednego z wolnego. Jaśkiewicz dołożył do tego asystę i potwierdził, że znajduje się w wybornej dyspozycji.

Lubrzanka Kajetanów - Star Starachowice 0:2 (0:1)
Bramki: Maciej Moskwa 16, Bartosz Szydłowski 90.
Lubrzanka: Tomasik – Nawrot, Cedro, Czerkaszyn, Zwierzyński – Żmuda, Gryz, Klapa, A. Żyła – Fit (70 M. Niebudek), Kita.
Star: Zacharski – M. Kaczmarek, Gębura, Moskwa, Styczyński – Szydłowski, Jagiełło, Nowocień, Kopeć (65 Mikos) – Chrzanowski (60 Kidoń), Grunt (68 Marzec).

- Szkoda okazji Żmudy przy stanie 0:0, kiedy był sam na sam z bramkarzem i potem sytuacji przy 0:1 Fita, który podjął złą decyzję – mówi Janusz Cieślak, trener Lubrzanki. Jego zespół osłabiony brakiem Molędy i Szymaniaka, a także starszych Lipskiego i Brachy pokazał charakter i mógł osiągnąć lepszy wynik. – Lubrzanka na tym trudnym boisku zaskoczyła nas niesłychanie ambitną grą. Dobrze bronił Adrian Zacharski, raz piłkę z linii wybijał Marcin Kaczmarek. Brakło nam szybszego strzelenia drugiego gola – przyznał Tadeusz Krawiec, szkoleniowiec Staru. – Goście wygrali jakością – dodał Janusz Cieślak.

Olimpia Pogoń Staszów - Granat Skarżysko-Kamienna 1:0 (1:0)
Bramka: Mateusz Wawrylak 29.
Olimpia Pogoń: Janowski - Markowicz, Pańtak, Rozmysłowski, Buczek, Armata, Piskorz, Kowalski, Wawrylak, Dela, Sudy
Granat: Sieczka - Gwóźdź, Styczyński, Hińcza, Dudzik (75 Suwara), Papros, Gurski, Grzela (65 Bartoszek), Uniat (65 Gładyś), Uciński, Miller.

Spartakus Daleszyce - Klimontowianka PBI Klimontów 0:3 (0:2)
Bramki: Hubert Podolak 7, Jacek Rożek 21 z karnego, Kamil Hałat 48.

AKS 1947 Busko-Zdrój - GKS Rudki 1:1 (1:0)
Bramki: Jakub Florczyk 30 - Jakub Kalisz 86.

Hummel IV Liga Świętokrzyska
1. Korona II Kielce 8 19 18-9
2. GKS Rudki 8 17 13-6
3. Star Starachowice 8 16 12-6
4. Olimpia Pogoń Staszów 8 15 12–8
5. Wierna Małogoszcz 8 14 17-13
6. GKS Zio-Max Nowiny 8 13 17-9
7. Spartakus Daleszyce 8 13 15-13
8. Sparta Kaz. Wielka 8 11 13-13
9. Granat Skarżysko-Kam. 8 10 14-10
10. AKS 1947 Busko-Zdrój 8 10 10–11
11. Łysica Bodzentyn 8 10 10-13
12. Alit Ożarów 8 10 13-17
13. Moravia Anna-Bud 8 8 16-16
14. Klimontowianka PBI 7 8 11-13
15. Orlicz Suchedniów 7 8 10-12
16. Neptun Końskie 8 6 9–20
17. TS 1946 Nida Pińczów 8 5 8-14
18. Lubrzanka Kajetanów 8 2 6–21
1. miejsce - awans, 17.-18. - spadek

Po tygodniu ciężkiej pracy piłkarze ręczni Łomża Vive Kielce relaksowali się w basenach tropikalnych [ZDJĘCIA]
Łomża Vive Kielce stawia na sporty wodne. Tym razem drużyna była na spływie Nidą [ZDJĘCIA]

Tokio 2020. Nasi na podium! Zobacz ZDJĘCIA z dekoracji olimpijskiego turnieju piłkarzy ręcznych

Arkadiusz Moryto z Łomża Vive Kielce się ożenił! Wybranka serca jest piłkarką ręczną. Zobacz ZDJĘCIA ze ślubu i wesela

Igor Karacić z Łomża Vive Kielce się ożenił! Zobacz jego piękną żonę [ZDJĘCIA]

Zawodnik Łomża Vive Kielce świętował z Włochami zdobycie mistrzostwo Europy [ZDJĘCIA]

Góry, morze, jeziora i ... motocykl. Zobacz jak spędzały wakacje zawodniczki Suzuki Korony Handball Kielce [ZDJĘCIA]

GDZIE SĄ CHŁOPCY Z TAMTYCH LAT, CZYLI CO DZIŚ ROBIĄ BYŁE GWIAZDY VIVE KIELCE [ZDJĘCIA]

IGOR KARACIĆ SIĘ ZARĘCZYŁ. ZOBACZ JEGO PIĘKNĄ WYBRANKĘ	PIĘKNOŚĆ Z UKRAINY. ZOBACZ PARTNERKĘ ARTIOMA KARALIOKA
BYŁY ZAWODNIK VIVE KIELCE JEST CZOŁOWYM POKERZYSTĄ ŚWIATA. WYGRYWA MILIONY DOLARÓW	RESTAURACJE, STRZELNICA, SKLEP, DEVELOPERKA, CAMPY DLA MŁODZIEŻY– ZOBACZ BIZNESY PIŁKARZY RĘCZNYCH [ZDJĘCIA]